Metoda Wima Hofa zyskuje na popularności dzięki obietnicom wzmacniania odporności, poprawy jakości snu oraz zwiększenia poziomu energii. Opierająca się na ekspozycji na zimno, technikach oddychania i medytacji, wyzwala fascynację i debatę wśród zwolenników zdrowego trybu życia.
Spis treści
Kim jest Wim Hof i jakie tajemnice kryje jego metoda?
Wim Hof, często nazywany „Icemanem”, to holenderski guru ekstremalnej wytrzymałości, który zyskał międzynarodową sławę dzięki swojej zdolności do wytrzymywania bardzo niskich temperatur. Lista jego osiągnięć jest długa. Wymieńmy przynajmniej półmaraton na kole podbiegunowym (tylko w spodenkach, bez butów) i przepłynięcie kilkudziesięciu metrów pod lodem.
Jego metoda, której fundamentem są głębokie procesy fizjologiczne, opiera się na przekonaniu, że każdy z nas ma niewykorzystany potencjał do panowania nad własnym ciałem i umysłem. Hof twierdzi, że dzięki świadomemu oddychaniu, ekspozycji na zimno i zaangażowaniu każdy może osiągnąć niezwykłe rzeczy – od wzmocnienia układu odpornościowego po zmniejszenie stanów zapalnych i poprawę samopoczucia.
Filary metody Wima Hofa
Metoda Wima Hofa opiera się na trzech filarach. To: świadome oddychanie, ekspozycja na zimno i zaangażowanie mentalne. Świadome oddychanie wywołuje stan kontrolowanej hiperwentylacji, co może doprowadzić do wzrostu energii, zmniejszenia stresu i poprawy jakości snu. Wim Hof twierdzi, że jego techniki oddychania typu wykonaj głęboki wdech i zatrzymaj oddech na pełnych płucach mogą również zmniejszać stany zapalne i ogólnie poprawić zdrowie. Z kolei zaangażowanie mentalne, które wykracza poza ćwiczenia oddechowe, pomaga w osiągnięciu stanu głębokiego skupienia, co jest istotne dla pełnego wykorzystania metody.
Jak zacząć? Upewnij się, że masz odpowiednią ilość czasu, którą będziesz mógł/-a przeznaczyć tylko dla siebie. Wnuki nie będą płakać, psy nie będą chciały iść na spacer. Wszelkie obowiązki będą mogły poczekać. Jesteś gotów/-a? To do dzieła!
Jak bezpiecznie korzystać z lodowatych kąpieli?
Metoda Wima Hofa polega na stopniowym przyzwyczajaniu organizmu do niskich temperatur przez morsowanie, lodowate kąpiele i prysznice. Jak zacząć? Nie warto od razu porywać się na głęboką wodę: na początek dobra będzie krótkotrwała ekspozycja na zimno. Czas przebywania w chłodnym środowisku należy zwiększać stopniowo, wraz z nabyciem wyższej odporności na niskie temperatury.
Pamiętaj o bezpieczeństwie. Jeśli wkrótce po wejściu do lodowatej wody zaczniesz odczuwać skurcze przepony lub inne niepokojące symptomy, przerwij kąpiel. Z czasem dzięki regularnym sesjom prawdopodobnie zauważysz wzmocnienie układu odpornościowego i poprawę ogólnej witalności.
Techniki oddychania Wima Hofa
Wim Hof uważa, że techniki oddechowe są zasadniczym elementem jego metody. Rozpoczynając, należy skupić się na głębokim wdechu, który nasyci krew tlenem i pozwoli na jej dotarcie do głębokich partii płuc. Wdech powinien być głęboki i powolny, a wydech ustami kontrolowany i świadomy. Wim Hof nazywa to „wdechem regeneracyjnym”, ponieważ pozwala on na uspokojenie organizmu.
Ćwiczenia oddechowe Wima Hofa można stosować codziennie, najlepiej rano lub przed snem, aby przygotować organizm na dzień lub wspomóc jego regenerację podczas nocnego wypoczynku. Regularne praktykowanie świadomych oddechów pomaga oczyścić umysł, wzmocnić układ odpornościowy i poprawić koncentrację. Metoda pomaga również w uregulowaniu autonomicznych reakcji organizmu, takich jak odpowiedź na stres, co ma kluczowe znaczenie w zarządzaniu reakcjami układu nerwowego.
Powietrze należy wdychać przez nos i wypuszczać ustami. Trzeba wykonać około 30-40 głębokich oddechów, przy ostatnim wdechu zaczerpnąć powietrze do maksimum, a następnie mocno uwolnić je z płuc. Po ostatnim wydechu, gdy płuca są puste, robisz pauzę i zatrzymujesz oddychanie. Jeśli masz przy sobie stoper albo aplikację, wciskasz start. Relaksujesz się i odprężasz. Gdy organizm zacznie dawać Ci znać, że już chciałby zaczerpnąć świeżego powietrza (przełykanie śliny, skurcze przepony), zatrzymaj stoper lub licznik w aplikacji, wykonaj głęboki wdech (wdech regeneracyjny) i przy pełnych płucach wstrzymaj oddech na 10-15 sekund. Wypuść powietrze z płuc, odetchnij (jeśli używasz stopera, to najlepszy moment na zapisanie czasu, jaki wytrzymałeś/-aś na bezdechu).
Ważne jest, aby słuchać swojego ciała i nie przekraczać granic, szczególnie jeśli chorujesz na serce. Z czasem organizm zacznie dawać sygnały, że jest gotowy na dłuższe sesje, a Ty zauważysz, że zimna woda i niskie temperatury nie są dla Ciebie takim problemem jak na początku.
Jak metoda Wima Hofa wzmacnia odporność?
Wim Hof twierdzi, że praktykując jego metodę można podbudować odporność organizmu. Oddychając głęboko, zgodnie z jego wskazówkami, stymulujemy układ krwionośny, co przekłada się na lepsze dotlenienie ciała i usprawnienie pracy układu immunologicznego. Podczas gdy zimno zmusza organizm do pracy na wyższych obrotach, ćwiczenia oddechowe pomagają w aktywacji układu przywspółczulnego, który jest odpowiedzialny za reakcje regeneracyjne i odpoczynek. Osoby, które regularnie biorą zimne prysznice, mają z reguły wyższy poziom białych krwinek i limfocytów T, rzadziej chorują, szybciej wracają do zdrowia. To brak stresorów środowiskowych rozregulowuje nasz układ odpornościowy stworzony m.in. po to, aby z tymi stresorami walczyć.
Kolejnym efektem stosowania metody Wima Hofa jest poprawa jakości snu i wzrost poziomu energii. Dzięki technikom oddechowym wykonywanym w wolnym tempie organizm wejdzie w stan głębokiego relaksu, co sprzyja redukcji stresu i większej kontroli nad ciałem. Po kilkunastu sekundach zacznij kolejną rundę oddechu, później zatrzymaj stoper i poczuj, jak z ostatnim wydechem odchodzi z Ciebie napięcie i rośnie wewnętrzna siła.
Przeciwwskazania – kto powinien unikać metody Wima Hofa?
Nie każdy może bezpiecznie korzystać z metody Wima Hofa. Osoby cierpiące na poważne problemy kardiologiczne, stany zapalne i kobiety w ciąży powinny unikać ekstremalnych ćwiczeń oddechowych i ekspozycji na lodowatą wodę. Wim Hof podkreśla, że każdy, kto ma jakiekolwiek wątpliwości czy choroby, powinien skonsultować się z lekarzem przed rozpoczęciem praktykowania tej metody. Warto pamiętać także o tym, aby zawsze słuchać sygnałów wysyłanych przez ciało – jeśli podczas sesji oddechowej poczujesz dyskomfort, zakończ ćwiczenie.
Zanurzenie się w lodowatej wodzie bez przygotowania może doprowadzić do hipotermii. Podczas ćwiczeń oddechowych zbyt intensywne i głębokie oddychanie bez kontroli może wywołać zawroty głowy i doprowadzić do utraty przytomności.
Czy metoda Wima Hofa jest niebezpieczna?
Opinie o metodzie Wima Hofa są podzielone. Krytycy zarzucają mu, że daje fałszywą nadzieję chorym na poważne choroby, w tym stwardnienie rozsiane, raka, reumatoidalne zapalenie stawów. Naukowiec Wouter van Marken Lichtenbelt zauważa, że Wim Hof miesza pojęcia naukowe. Jednak metoda Wima Hofa stosowana z rozwagą i świadomością własnych granic nie powinna zrobić Ci krzywdy. Jeśli zastanawiasz się, czy spróbować tej metody, i ciągle masz pewne obawy, zacznij od jej łagodniejszych form, takich jak krótkie zimne kąpiele, i stopniowo zwiększaj intensywność doznań. Nie należy postępować inaczej niż zaleca sam Wim Hof, a przed skorzystaniem z metody dla pewności należy skonsultować się z lekarzem w celu sprawdzenia, czy możemy bezpiecznie się jej poddać.
Podsumowując, metoda Wima Hofa to nie tylko zestaw technik oddychania i ekspozycji na zimno, ale cała filozofia dbania o zdrowie, wytrzymałość ciała i umysłu. Przy odpowiednim stosowaniu i świadomości swoich granic ta metoda może przynieść wiele korzyści, od zwiększenia odporności po poprawę jakości snu i zarządzania stresem. Przełamując bariery naszego komfortu, uczymy się nowych sposobów na wykorzystanie w pełni naszego potencjału i odzyskujemy kontrolę nad swoim samopoczuciem.
Miłosz Magrzyk
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.