Góry Sowie – tajemnice projektu Riese z II wojny światowej

kompleks Riese

Góry Sowie w historii zapisały się na stałe za sprawą wydarzeń z II wojny światowej. Spokój, który panował w tym regionie po oblężeniu twierdzy w Srebrnej Górze przez wojska napoleońskie, został brutalnie przerwany w latach czterdziestych XX wieku. To wtedy naziści postanowili zainwestować swoje ostatnie nadzieje wojenne w tajemniczy projekt Riese (Olbrzym).

Tajemnica Olbrzyma

Ta nazwa skrywa za sobą kryptonim gigantycznego projektu, który rozciągał się na kilka lokalizacji w obrębie Gór Sowich i ich okolic, w tym na terenie zamku Fürstenstein, znanego dziś jako Zamek Książ w Wałbrzychu. Serce projektu Riese biło w małej wiosce Wüstewaltersdorf, obecnie znanej jako Walim, leżącej zaledwie dwadzieścia kilometrów od Wałbrzycha.

W październikowym słońcu 1943 roku, Góry Sowie zaczęły być świadkiem narodzin czegoś monumentalnego. Siedem kompleksów, w tym Osówka, Rzeczka czy majestatyczny Zamek Książ zaczęło zmieniać swoje oblicze pod rękami budowniczych. Choć nie ma jednoznacznych świadectw, które potwierdziłyby to, że te podziemne labirynty miały kiedyś tworzyć spójną całość, to dla niektórych z nich, jak Osówka i Rzeczka, takie połączenie nie stanowiłoby większego problemu technicznego. Co skłoniło Niemców do tak ambitnego przedsięwzięcia w sercu gór?

Riese – superkwatera Hitlera w głębi sztolni?

Wśród wielu teorii jedna wydaje się najbardziej prawdopodobna. Według niej sztolnie miały stać się podziemnym centrum dowodzenia III Rzeszy, włączając w to kwaterę Hitlera oraz sztaby różnych rodzajów sił zbrojnych. Informacje te czerpiemy z raportów Schmelchera, które wskazują na militarne przeznaczenie Riese, będącego jednym z 19 tajnych kwater.

Schmelcher, projektant kwater Hitlera, z precyzją zaplanował budowę Riese, uwzględniając potrzeby materiałowe, siłę roboczą, a nawet wymagania wentylacyjne. W jego raporcie znajdujemy szczegółowe informacje o przeznaczeniu poszczególnych części kompleksu dla różnych instytucji nazistowskich. Jednak prace nad siedzibą Dowództwa Marynarki Wojennej zostały wstrzymane. Planowano, że na Riese złoży się ponad 40 tys. mkw. sztolni. Udało się wydrążyć jedynie 26 tys. mkw. Tak więc to, co dziś możemy podziwiać podczas zwiedzania, to jedynie niedokończony plac budowy, daleki od wizji projektantów.

Z dokumentów Schmelchera wynika, że obiekt miał zostać ukończony w sierpniu 1945 roku. Istnieją również inne hipotezy, mniej prawdopodobne, które sugerują, że Riese mógł służyć jako ośrodek tajnych badań nad nowymi rodzajami broni, a nawet prac nad bombą atomową. Te teorie, choć intrygują, pozostają bez jednoznacznych dowodów.

Kto odpowiadał za budowę Riese?

Prace nadzorowała Główna Komisja Budowlana Ministerstwa Uzbrojenia, a za ich wykonanie odpowiadała Śląska Wspólnota Przemysłowa, z siedzibą w Jedlinie-Zdroju.

W 1944 roku Adolf Hitler, niezadowolony z tempa prac, powierzył ich dalsze prowadzenie Organizacji Todt. Ta paramilitarna jednostka, znana z budowy umocnień w czasie wojny, zyskała wyłączność na realizację projektów Hitlera. Wśród nich była właśnie monumentalna kwatera w kompleksie Riese.

kompleks Olbrzym

Fot. Sztolnia w Rzeczce

Pałac Jedlinka w Jedlinie-Zdroju, wcześniej własność rodziny Böhmów, stał się siedzibą tej organizacji. Warto wspomnieć, że ostatnim właścicielem przed przejęciem przez nazistów był Gustav Adolf Böhm. To właśnie tam, jak donosiły lokalne plotki, w maju 1945 roku, w obliczu nadciągających wojsk radzieckich, spłonęły stosy dokumentów związanych z Riese.

Przy budowie sztolni w Górach Sowich tysiące robotników przymusowych, zgrupowanych w niemieckich obozach, pracowało od świtu do nocy. Te obozy, znane pod kryptonimem AL Riese, były częścią większego systemu podległego Gross-Rosen. W Kolcach powstał szpital obozowy, do którego zwożono wycieńczonych więźniów.

Albert Speer, minister uzbrojenia, mówił o gigantycznych kosztach budowy, które miały pochłonąć 150 milionów reichsmarek. To kwota, która przytłacza, zwłaszcza gdy porównamy ją z wydatkami na Wilczy Szaniec. Riese miało pochłonąć więcej betonu niż przeznaczono na potrzeby cywilne i schrony w całej Rzeszy w 1944 roku. Jednak po latach, patrząc na to, co faktycznie powstało w Górach Sowich, można zastanawiać się, czy Speer nie przesadzał.

Niemy świadek historii

Każdy krok w podziemiach Riese to krok po symbolicznym cmentarzu. Około 13 000 więźniów przewinęło się przez ten kompleks, a 5000 z nich zmarło z różnych przyczyn. To byli głównie młodzi mężczyźni, Żydzi z różnych krajów Europy, którzy stracili życie z powodu niewyobrażalnego wycieńczenia. Jeśli zatem zdecydujesz się na zwiedzanie kompleksu Riese, miej na uwadze, że to miejsce to nie tylko inżynieryjna atrakcja, ale przede wszystkim świadek okrutnych zbrodni niemieckiego reżimu.

Po wojnie tajemnice Riese wciąż intrygują. Niemcy, uciekając, nie zatarli śladów wejść do sztolni. Czy jednak zadbali o to, by ukryć najważniejsze sekrety kompleksu? Relacje polskich więźniów wskazują, że po odejściu Niemców na placu budowy pozostało wiele materiałów i narzędzi gotowych do dalszej pracy.

wymarły las w pobliżu Wielkiej Sowy

Fot. Wymarły las w pobliżu Wielkiej Sowy

Ciekawostką jest postać Anthona Dalmusa, inżyniera, który po wojnie nie opuścił Gór Sowich. Jego obecność podsycała plotki o tzw. strażnikach, czyli Niemcach, którzy mieli czuwać nad tajemnicami Riese. Dalmus, po latach, oprowadzał Polaków po kompleksie, dzieląc się swoją wiedzą na jego temat. Ale czy zdradził wszystkie sekrety?

Osówka, Sztolnie Walimskie, Włodarz, Zamek Książ

Tym, którzy chcą krok po kroku zgłębiać historię Riese na własne oczy, polecamy wycieczki po czterech udostępnionych obiektach: podziemnym mieście Osówka, Sztolniach Walimskich, kompleksie Włodarz oraz podziemiach Zamku Książ.

Osówka

Osówka to sieć tuneli, w której można zobaczyć, jak wyglądała praca nad Riese. Znajdują się tam również naziemne konstrukcje, które mogły posłużyć jako siłownia albo kasyno dla wojskowych. Wszystko otoczone tajemnicą i pobudzającymi wyobraźnię domysłami.

W Osówce na głębokości 50 metrów rozciągają się podziemne konstrukcje, które mogły stanowić centrum dowodzenia III Rzeszy. Fascynujące, prawda? A to dopiero początek przygód, które czekają na Ciebie na Dolnym Śląsku.

południowo-wschodni skraj Gór Sowich

Fot. Południowo-wschodni skraj Gór Sowich

Sztolnie Walimskie

Podążając czarnym szlakiem, możesz dotrzeć do Sztolni Walimskich, gdzie czeka na Ciebie most Baileya, świadek historii II wojny światowej. To zaledwie 4 km od Osówki, a cała trasa wiedzie przez malownicze leśne ścieżki. W Sztolniach Walimskich, znanych jako Kompleks „Rzeczka”, odkryjesz trzy równoległe sztolnie, które razem tworzą najmniejszy udostępniony turystom obiekt projektu Riese. Zwiedzanie z przewodnikiem trwa około godziny.

Włodarz

Włodarz, największy z odkrytych obiektów Riese, robi wrażenie swoimi 3 kilometrami korytarzy. Historia tego miejsca jest pełna zagadek, a sposób drążenia korytarzy w litej skale świadczy o ogromie pracy, jaki włożono w jego budowę. Zwiedzanie Włodarza to także okazja do przejażdżki łodzią po zalanych częściach kompleksu.

Zamek Książ

Zamek Książ to kolejne miejsce, które warto odwiedzić. Znajdujące się 50 metrów pod dziedzińcem podziemia mogły służyć jako schrony dla personelu zamku. Zwiedzanie z przewodnikiem pozwoli Ci poznać historię tego miejsca i zobaczyć, w jaki sposób naziści przekształcali wnętrza zamku, aby dostosować je do swoich potrzeb.

Góry Sowie to region pełen historii i tajemnic, który z pewnością zainteresuje każdego, kto lubi odkrywać coś więcej niż piękne krajobrazy. Czy to podczas zwiedzania podziemi, czy podczas wędrówki po górskich szlakach, Dolny Śląsk ma wiele do zaoferowania.

10 ciekawostek na temat Gór Sowich

  • Góry Sowie, położone na południowym zachodzie Polski, są jednym z najbardziej tajemniczych pasm górskich, słynących z wyraźnie wypiętrzonych masywów górskich i gęstej sieci szlaków turystycznych.
  • Najwyższym szczytem Gór Sowich jest Wielka Sowa, osiągająca 1015 m n.p.m., z której wieży widokowej roztacza się malowniczy widok na okoliczne pasma górskie, w tym Góry Bardzkie i Góry Kamienne.
  • Na terenie Gór Sowich znajduje się Park Krajobrazowy Gór Sowich, chroniący unikatową faunę i florę, w tym lasy świerkowe i prekambryjskie gnejsy, będące jednymi z najstarszych skał w Polsce. To jedna z ciekawszych atrakcji Gór Sowich.
  • Twierdza Srebrna Góra, położona w okolicach Gór Sowich, jest jedną z największych atrakcji regionu, oferującą zwiedzającym wgląd w militarne dziedzictwo tego terenu, datowane na czasy napoleońskie.
  • W czasie II wojny światowej tereny Gór Sowich podlegały intensywnym działaniom wojennym, w tym tajemniczym projektom nazistowskich Niemiec, które pozostawiły po sobie liczne bunkry i schrony.
  • W Górach Sowich znajduje się Jezioro Bystrzyckie, malownicze miejsce idealne do wypoczynku i aktywności na świeżym powietrzu, otoczone górskimi krajobrazami i poprzecinane malowniczymi przełęczami.
  • Wiele szlaków w Górach Sowich prowadzi przez miejsca historyczne, w tym zamki takie jak Książ, oraz przez tereny, gdzie w czasach II wojny światowej pracowali więźniowie obozów koncentracyjnych.
  • Po wkroczeniu Armii Czerwonej i zakończeniu działań wojennych Góry Sowie stały się popularnym miejscem dla turystów szukających ciszy, dzikiej przyrody oraz śladów historii.
  • W Górach Sowich znajduje się również wiele wież widokowych, z których najbardziej znana, na szczycie Wielkiej Sowy, oferuje turystom niezapomniane panoramy na całe pasmo oraz sąsiadujące tereny.
  • Dzikie kozice, sprowadzone do Gór Sowich w celu odbudowy ich populacji, są jednym z przykładów wysiłków na rzecz ochrony i zachowania naturalnego dziedzictwa tego unikatowego regionu górskiego.

Pozostałe szczyty Gór Sowich, poza najwyższą Wielką Sową, również wyposażono w wiele atrakcji, takie jak: wieża widokowa, z której roztaczają się zapierające dech w piersiach widoki Przełęczy Sokolej. To jedna z licznych niespodzianek, jakimi są atrakcje Gór Sowich, a zarazem popularny punkt na szlakach Gór Sowich.

Fot. Wikipedia

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *