Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest, że mimo wszystkich nowoczesnych wynalazków, które mają nam ułatwić życie, coraz częściej borykamy się z różnymi dolegliwościami? Odpowiedź może tkwić w naszym stylu życia, który zdecydowanie zbyt często charakteryzuje się brakiem ruchu.
Spis treści
Nie szukaj wymówek
Zamiast szukać wymówek, warto zacząć od prostych zmian – zwiększenia liczby kroków w ciągu dnia. Nie musi to być magiczna liczba 10 tysięcy, ważne, aby było ich więcej niż zazwyczaj. Pamiętajcie, że ruch to nie tylko hasło, które często słyszymy, ale rzeczywista inwestycja w nasze zdrowie.
Praca przy biurku to dla wielu z nas codzienność. Godziny spędzone w pozycji siedzącej mogą wydawać się nieuniknione, ale czy na pewno nie ma sposobu, by to zmienić? Nawet w najbardziej zapracowane dni, kiedy praca zdaje się pochłaniać całą naszą uwagę, i tak warto pamiętać o regularnych przerwach. Wstańmy, rozprostujmy nogi, niech nasze mięśnie poczują, że są potrzebne.
Naukowcy nieustannie przypominają nam o negatywnych skutkach siedzącego trybu życia. Zwiększone ryzyko chorób serca, cukrzycy, a nawet niektórych nowotworów to tylko niektóre z nich. Siedzenie, niestety, przybliża nas do przedwczesnego końca. I nie chodzi tu tylko o czas spędzony w pracy, ale również o te chwile, kiedy zamiast aktywności fizycznej wybieramy kanapę i telewizor.
Kiedy siedzimy, nogi pozostają w bezruchu, co negatywnie wpływa na poziom cukru we krwi i cholesterol. Ale to nie wszystko. Bóle głowy, problemy z kręgosłupem, hemoroidy, cellulit, nadwaga, żylaki czy zaparcia – to wszystko może być efektem zbyt długiego siedzenia.
Nie pozwólmy, aby nasze ciała cierpiały z powodu naszych wyborów. Małe zmiany mogą przynieść duże korzyści. Zacznijmy od dzisiaj – od teraz. Wstańmy i zróbmy krok ku zdrowszemu życiu.
Jest czas na pracę i na odpoczynek
Obowiązki potrafią przytłoczyć na tyle, że łatwo zapomnieć o tym, jak istotne są chwile wytchnienia. Warto wprowadzić do swojej rutyny małe przerwy – pięciominutowe odskocznie od pracy co godzinę. Niech to będzie moment na spacer, rozciągnięcie mięśni czy nawet zwykłe przejście się do kuchni po szklankę wody. Pomyśl też o swoim miejscu pracy. Czy jest wygodne? Przecież to tam spędzasz wiele godzin każdego dnia.
Po pracy koniecznie trzeba się poruszać, niezależnie od tego, czy w niej siedzieliśmy przy komputerze, czy staliśmy. Dobrze wiedzieć, że nawet przy siedzącym trybie życia można zniwelować jego negatywne skutki. Nie musisz od razu zmieniać się w zapalonego sportowca. Wystarczy, że trochę pochodzisz.
Często słyszy się, że dorosły człowiek powinien stawiać około 10 tys. kroków dziennie, aby utrzymać zdrowie. Jednak najnowsze badania rzucają nowe światło na tę kwestię. Okazuje się, że nie musisz nieustannie dążyć do tej liczby, aby odczuć pozytywne zmiany w swoim samopoczuciu. Ważne jest, aby po prostu być aktywnym i nie zatrzymywać się na zbyt długo w jednym miejscu.
Ruch to nasz sojusznik
Zacznijmy od tego, że ruch to nasz sprzymierzeniec w drodze do zdrowia. Matthew Ahmadi, naukowiec z australijskiego Uniwersytetu w Sydney, podkreśla, że nawet niewielkie zwiększenie liczby kroków w ciągu dnia może znacząco wpłynąć na nasze samopoczucie. Warto więc zastanowić się, jak możemy wpleść więcej ruchu w naszą codzienność.
W ramach projektu badawczego, który nosi nazwę UK Biobank, grupa uczonych przyjrzała się codziennym nawykom ponad 72 tys. osób. Ten obszerny projekt ma na celu obserwację zdrowia uczestników przez przynajmniej trzy dekady, a już teraz przynosi ciekawe wnioski. Każdy z uczestników badania przez tydzień miał przy sobie urządzenie mierzące aktywność fizyczną – akcelerometr. Dzięki temu, naukowcy mogli dokładnie ocenić, ile czasu ludzie spędzają na siedzeniu, a ile na poruszaniu się.
Wyniki są dość zaskakujące. Okazuje się, że przeciętnie każdy z nas spędza ponad 10 godzin dziennie siedząc. To dużo, ale jest też dobra wiadomość – nawet osoby, które nie są zbyt aktywne, mogą łatwo zadbać o swoje zdrowie. Badacze odkryli, że już 4–4,5 tys. kroków dziennie może przynieść 50-proc. poprawę w naszym stanie zdrowia. A dla tych, którzy są w stanie wykonać 9–10 tys. kroków, korzyści są jeszcze większe – ryzyko chorób serca spada o 21 proc., a ryzyko przedwczesnej śmierci aż o 39 proc.
Nie musisz od razu biegać maratonów – wystarczy regularny, umiarkowany ruch, by Twoje serce i cały organizm pracowały lepiej. Warto więc zastanowić się, jak możemy włączyć więcej kroków do naszego dnia – może to być spacer po obiedzie czy wybieranie schodów zamiast windy. Każdy krok się liczy i może przyczynić się do lepszego zdrowia i samopoczucia.
Naukowcy, wśród nich Ahmadi, przekonują, że przekraczanie progu 2,2 tys. kroków dziennie może obniżyć ryzyko śmierci oraz chorób serca i naczyń. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy zadowolić się jedynie 3 tys. kroków. Im więcej ruchu, tym lepiej. Nie jesteście pewni i nadal zastanawiacie się, w jakim stopniu kroki mierzone przez nowoczesne urządzenia mogą zmotywować do porzucenia siedzącego trybu życia na rzecz bardziej aktywnego? Gwarantujemy Wam. Mogą. I nie ma w tym nic odkrywczego. Apki po prostu wyrabiają w użytkownikach zdrowy nawyk w postaci chęci pobicia swojego rekordu pod względem pokonanego dystansu.
Siedzący tryb życia (brak aktywności fizycznej) mogą doprowadzić do negatywnych konsekwencji, takich jak spadek elastyczności stawów, zwiększone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych oraz ryzyko przedwczesnej śmierci.Regularna aktywność fizyczna jest uznawana za wyznacznik aktywnego trybu życia i jest kluczowa w przeciwdziałaniu tym zagrożeniom. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca codzienną aktywność fizyczną jako sposób na poprawę samopoczucia. Zgodnie z rekomendacjami WHO dorośli (18-64 lata) powinni wykonywać aktywność fizyczną przez 150–300 minut tygodniowo o umiarkowanej intensywności lub 75–150 minut o dużej intensywności.
Małe zmiany, duże korzyści
Czy to znaczy, że aby być zdrowym trzeba zrezygnować z pracy biurowej albo innych zajęć wymagających długiego siedzenia. Nie. Wystarczy wprowadzić małe zmiany, które mogą mieć duże znaczenie dla naszego zdrowia. Warto robić regularne przerwy na rozprostowanie nóg, wybierać schody zamiast windy, a nawet rozważyć zakup biurka z regulowaną wysokością, które pozwoli na pracę na stojąco. Ważne, by dostosować aktywność fizyczną do własnych możliwości i preferencji. Niech ruch będzie źródłem radości, a nie obowiązkiem.
Róbmy wszystko, aby więcej się ruszać, ponieważ konsekwencje siedzącego trybu życia stają się coraz bardziej widoczne w społeczeństwie, w którym brak aktywności fizycznej przyczynia się do wielu problemów zdrowotnych. Owszem, bycie wyznacznikiem aktywnego trybu życia wcale nie jest łatwe, lecz codzienna aktywność fizyczna może znacznie poprawić nasze samopoczucie. A nam tym chyba nam wszystkim bardzo zależy.
Nadejście wiosny to idealny moment, by zacząć wprowadzać te nawyki w życie. Dłuższe dni i wyższe temperatury zachęcają do spędzania czasu na świeżym powietrzu. Pamiętajmy, że hasło „sport to zdrowie” to nie tylko popularne powiedzenie, ale rzeczywistość, która dotyczy każdego z nas, bez względu na wiek.
Miłosz Magrzyk
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.