W czasach szybko rosnącej populacji emerytów poszukiwanie sposobów na poprawę ich jakości życia to priorytet. Jednym ze skutecznych rozwiązań może być towarzystwo zwierzaka. Czy w domu opieki można przebywać razem ze swoim pupilem?
Spis treści
Fizyczne korzyści zdrowotne
Posiadanie zwierzęcia domowego, szczególnie psa, często wiąże się z koniecznością podejmowania regularnej aktywności fizycznej. Codzienne spacery z czworonogiem nie tylko sprzyjają utrzymaniu kondycji, ale także motywują do ruchu, nawet gdy pogoda nie zachęca do wyjścia. Dzięki temu emeryci pozostają aktywni, co pozytywnie wpływa na ich zdrowie i samopoczucie.
Dodatkowo, badania naukowe potwierdzają, że interakcje z zwierzętami mogą przynieść korzyści dla układu sercowo-naczyniowego. Osoby posiadające zwierzaki często mają niższe ciśnienie krwi oraz korzystniejszy profil cholesterolowy. To ważne odkrycie, które wskazuje na to, jak wielki wpływ na nasze zdrowie może mieć obecność pupila w domu.
Nie można też zapomnieć o efekcie łagodzącym ból, jaki przynoszą interakcje z zwierzęcymi towarzyszami. W wielu przypadkach pacjenci z chorobami przewlekłymi zauważali znaczną redukcję odczuwanego bólu po spędzeniu czasu ze swoimi zwierzętami. To nie tylko fizjologiczny efekt łagodzenia bólu, ale również moc terapeutycznego dotyku i komfortu, jakie daje towarzystwo zwierzaka.
Korzyści psychiczne
Dla wielu osób starszych samotność to codzienna rzeczywistość. Tutaj wchodzą w grę nasze ukochane zwierzęta. Towarzystwo zwierzaka niweluje uczucie samotności, dostarczając nie tylko radości, ale też wsparcia emocjonalnego w trudnych chwilach.
Kolejnym aspektem jest działanie antystresowe zwierząt. Badania dowodzą, że osoby spędzające czas ze swoimi zwierzętami domowymi często mają niższy poziom kortyzolu – hormonu odpowiedzialnego za stres.
Dla tych, którzy borykają się z brakiem rutyny w życiu, opieka nad zwierzęciem może być zbawieniem. Zwierzęta wymagają regularnej opieki, wprowadzając tym samym strukturę i rytm do dnia. To może być szczególnie ważne dla seniorów, którym często brakuje codziennych zobowiązań.
Na koniec, poczucie odpowiedzialności za inną istotę może być źródłem głębokiego poczucia celu. W wieku, gdy wiele ról społecznych i zawodowych jest już za nami, opieka nad zwierzęciem daje poczucie znaczenia, wartości i celu w życiu.
Czy w domu opieki można przebywać ze zwierzęciem?
Wiele osób starszych, schorowanych, wymagających stałej opieki, jest przez życie zmuszona do zamieszkania w domu opieki. Decyzja o przeprowadzce nie jest łatwa i często wiąże się z bolesnym rozstaniem z ich zwierzęcym towarzyszem. Większość DPS-ów nie zgadza się na taką praktykę, chociaż nie ma przepisów, które by tego zakazywały. Decyzja o dopuszczeniu zwierząt do mieszkania w domu opieki ze swoim opiekunem zależy od wewnętrznego regulaminu domu ustalanego przez dyrekcję ośrodka oraz porozumienia z sanepidem.
By zwierzę mogło przebywać w placówce, musi być regularnie kontrolowane przez weterynarza. Nie ma uniwersalnych przepisów sanitarnych dotyczących obecności zwierząt w DPS-ach, z wyjątkiem jasnych zakazów dotyczących dostępu zwierząt do miejsc, w którym przyrządza się jedzenie. W przypadku pokojów wieloosobowych każdy z mieszkańców musi wyrazić zgodę na obecność pupila.
Mieszkanie w domu opieki ze zwierzęciem to rzadkość
W Polsce obecność kota czy psa w domu pomocy społecznej to wciąż rzadkość. W efekcie wiele osób starszych zakłada, że nie będą mogły zamieszkać ze swoim czworonożnym przyjacielem i często nawet nie pytają o taką możliwość. Warto jednak wiedzieć, że ona istnieje.
Z ofertą domów opieki z różnych części Polski możecie zapoznać się tutaj.
Miłosz Magrzyk
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.