Numer na budynku to kwestia, na którą zwykle nie zwracamy uwagi. O tym, jak cenna może być, przekonujemy się dopiero w nagłych sytuacjach, gdy ktoś pilnie potrzebuje pomocy. Wtedy każda minuta może być cenna.
Spis treści
Numer budynku na wagę życia
Właścicieli nieruchomości nieświadomych powagi konsekwencji związanych z brakiem numeru budynku mogą spotkać przykre problemy. Właśnie dlatego istnieje pilna potrzeba przestrzegania przepisów dotyczących numeracji budynków, zwłaszcza numerów porządkowych. Zgodnie z prawem każdy budynek powinien być oznaczony widocznym numerem porządkowym. Numer porządkowy jest częścią ewidencji gruntów i ma kluczowe znaczenie dla identyfikacji budynku przez służby ratunkowe, pocztę, dostawców usług i inne instytucje. Po uzyskaniu numeru porządkowego, właściciel ma obowiązek umieścić tabliczkę z numerem budynku na ścianie frontowej budynku. Dodatkowo w celu zapewnienia widoczności numeru w ciemności właściciel ma obowiązek oświetlenia tabliczki.
Zapewnienie poprawnej numeracji budynków ma istotne znaczenie dla bezpieczeństwa i organizacji życia mieszkańców. Dlatego też właściciele nieruchomości powinni traktować ten obowiązek jako priorytetowy. Uniknięcie grzywny oraz zapewnienie łatwiejszego dostępu służbom ratunkowym to jedynie niektóre z korzyści wynikających z poprawnej numeracji budynków.
Budowanie bez numeru – mandat dla właścicieli i utrudnienia dla służb ratunkowych
W przypadku braku numeru porządkowego właściciel nieruchomości naraża się na konsekwencje prawne. Służby mają prawo nałożyć na właściciela grzywnę za niedopełnienie obowiązku umieszczenia tabliczki z numerem budynku.
Niezależnie od tego, czy jest to nowy budynek położony w głębi ogrodzonej nieruchomości czy blisko ulicy, obowiązek jest taki sam dla wszystkich. Zgodnie art. 64. Kodeksu wykroczeń § 1. Kto, będąc właścicielem, administratorem, dozorcą lub użytkownikiem nieruchomości, nie dopełnia obowiązku umieszczenia w odpowiednim miejscu albo utrzymania w należytym stanie tabliczki z numerem porządkowym nieruchomości, nazwą ulicy lub placu albo miejscowości, podlega karze grzywny do 250 złotych albo karze nagany. Jak zapisano w § 2: Tej samej karze podlega, kto nie dopełnia obowiązku oświetlenia tabliczki z numerem porządkowym nieruchomości. Co ważne, § 2 w ten sposób brzmiał przed nowelizacją. Po zmianie przepisów został uchylony, co oznacza, że za brak podświetlenia tabliczki kary już nie dostaniemy. Dodatkowo przed nowelizacją istniał obowiązek umieszczania na tabliczce z numerem również nazwy ulicy albo placu i nazwy miejscowości. Obecnie takiego obowiązku już nie ma, chyba że rada gminy zdecydowała inaczej.
Numeracja budynków – dlaczego jest tak ważna?
Przepisy dotyczące numeracji budynków są istotne dla organizacji przestrzeni miejskiej, ale mają także bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo i wygodę mieszkańców. Numeracja budynków ma istotne znaczenie w ewidencji gruntów i budynków. Odpowiednie oznaczenie ułatwia prowadzenie i aktualizację ewidencji, co jest istotne dla planowania przestrzennego i zarządzania terenami miejskimi.
Przede wszystkim jednak numer to cenna informacja dla służb ratunkowych, które zostaną wezwane na interwencję. Gdy policja, straż pożarna lub zespół ratownictwa medycznego sprawniej zlokalizują adres, pod który je wezwano, pomoc osobie potrzebującej wsparcia zostanie udzielona o wiele szybciej. W wielu przypadkach każda sekunda to wartość ludzkiego życia.
Z wnioskiem do urzędu
Numer porządkowy jest nadawany na wniosek właściciela / zarządcy. W tym celu trzeba złożyć w urzędzie gminy (miasta) stosowny wniosek. Wnioski są dostępne w urzędzie. Do dokumentu należy dołączyć odpis z księgi wieczystej. W ten sposób osoba ubiegająca się o nadanie numeru porządkowego potwierdzi, że ma tytuł prawny do nieruchomości. Sprawy tego rodzaju są załatwiane przeważnie w ciągu 30 dni.
Miłosz Magrzyk
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.