W świecie, w którym technologia przenika coraz więcej sfer naszego życia, od czasu do czasu pojawiają się nowatorskie rozwiązania poprawiające nasz komfort. Jednym z nich jest kot robot. Ta maszyna potrafi oddziaływać na emocje i odpowiadać na potrzeby osób z demencją.
Spis treści
Duża moc małych towarzyszy
Samotność może mieć wiele twarzy. Demencja jest jedną z nich, okrutną i pełną bólu. Bólu nie tyle fizycznego, co psychicznego – zarówno dla chorego, jak i dla jego rodziny. Czasami czujemy się bardzo samotni, a nawet bliscy nie dostrzegają naszej wewnętrznej walki. Często sami ją maskujemy, ponieważ wstydzimy się wyrażać uczucia. Absolutnie nie powinniśmy tego robić. W trudnych momentach warto skorzystać z pomocy futrzanych przyjaciół.
Z miłości do zwierząt i chęci pomocy ludziom
To właśnie z miłości do zwierząt i chęci pomocy ludziom grupa naukowców z Florida Atlantic University stworzyła coś wyjątkowego: koty roboty. Te milutkie stworzenia opracowano po to, by pomóc pacjentom z chorobami demencyjnymi odzyskać lepsze samopoczucie. Koty roboty w trakcie głaskania naśladują typowo „kocie” reakcje, czyli mruczą i miauczą.
Głównym celem naukowców było zbadanie, jak „robotyczne koty” oddziałują na funkcje kognitywne oraz samopoczucie osób starszych z demencją w postaci od łagodnej do umiarkowanej. Badania prowadzono w jednym z domów dziennego pobytu, podczas 12 wizyt. Uczestnikom eksperymentu wyjaśniono, że koty są robotami. Każdy z uczestników nadał swojemu „zwierzakowi” imię i otrzymał dla niego obrożę z indywidualną plakietką.
Koty roboty poprawiają samopoczucie
Badanie wykazało, że interakcje z kotem robotem prowadziły do stopniowej poprawy we wszystkich obszarach testowania. Szczególnie zauważalna poprawa dotyczyła aspektów związanych z demencją i nastrojem. Ponad połowa uczestników osiągnęła lepsze wyniki w testach funkcji poznawczych przeprowadzonych na końcu eksperymentu. Lepiej się koncentrowali, sprawniej liczyli. Jakość ich mowy też się poprawiła.
Skąd ten błyskotliwy pomysł? Otóż, już wcześniejsze badania wykazały, że zwierzęta mają zbawienny wpływ na ludzi, w tym na tych dotkniętych demencją. Seanse z psami, końmi czy kotami potrafiły zdziałać cuda. A to nie koniec. W Wielkiej Brytanii wprowadzono program, w ramach którego emeryci opiekowali się kurami.
Szereg korzyści dla pacjenta
Zdaniem ekspertów roboty w formie kotów są bezpiecznym i efektywnym rozwiązaniem dla pacjentów cierpiących na demencję. Przede wszystkim są wygodne, ponieważ nie wymagają karmienia ani wyprowadzania. Pacjent nie musi przejmować się kosztami utrzymania zwierzęcia albo ewentualnymi alergiami na sierść.
Poprawa samopoczucia osób dotkniętych chorobą Alzheimera czy inną formą demencji może przynieść ulgę i podnieść jakość życia również ich opiekunom i bliskim. Dlaczego więc nie spróbować?
Fot. Florida Atlantic University
Miłosz Magrzyk
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.