Czy w przyszłości będą opiekować się nami roboty?

czy ludźmi będą opiekować się roboty

Dzięki postępującym odkryciom w dziedzinie nauki średnia długość trwania życia ludzkiego najprawdopodobniej się zwiększy. Ta z jednej strony dobra informacja, z drugiej rodzi dość spore problemy. Rosnąca liczba osób starszych w społeczeństwie może pociągnąć za sobą brak młodych pracowników zdolnych do opieki. Rozwiązaniem jest sztuczna inteligencja. Pytanie brzmi: czy powierzylibyście robotom profesjonalną opiekę nad swoimi bliskimi albo sobą?

Roboty i opieka nad osobami starszymi

W 2050 roku osoby starsze mają stanowić 16 proc. światowej populacji. To około 1,5 mld ludzi powyżej 65 roku życia. Jak wiadomo, spora część z nich będzie wymaga opieki. A to ogromne wyzwanie zarówno w sensie fizycznym, jak i psychicznym. Już teraz brakuje kwalifikowanych pracowników będących w stanie pełnoetatowo pomagać komuś w czynnościach dnia codziennego. To problem nie tylko Polski, ale całego świata.

Idealnie można go zobrazować na przykładzie Japonii. Przewiduje się, że już w ciągu najbliższych trzech lat nie będzie komu zająć się najstarszymi mieszkańcami Kraju Kwitnącej Wiśni. Do tego dochodzi kwestia rosnących kosztów pobytu w domach opieki – to znacznie przewyższa możliwości finansowe wielu rodzin. Jak więc zapewnić opiekę najstarszej grupie społeczeństwa? Można w tym celu skorzystać na przykład z konstrukcji robotycznych.

Zalety i rozwiązania sztucznej inteligencji

Zaangażowanie robotów do opieki nad starszymi przynosi znaczne oszczędności. Robot nie pobiera wynagrodzenia, nie chodzi na urlop ani nie korzysta ze zwolnienia lekarskiego. To wszystko finalnie obniża koszty. To kluczowe, biorąc pod uwagę, jak wysoki jest koszt pobytu w domu opieki. W Polsce za miesiąc w takim ośrodku trzeba zapłacić nawet 4 tys. zł. A – jak wiadomo – o takich świadczeniach wielu emerytów może jedynie pomarzyć. W takiej sytuacji wsparcie ze strony AI może okazać się niezbędne. Zwłaszcza, gdy roboty są zdolne do wykonywania prostych zadań, jak przynoszenie jedzenia czy picia.

roboty jako opiekunowie

Poza tym robot jest postrzegany jako narzędzie do zaspokajania potrzeb społecznych- emocjonalnych. Starość to niestety synonim samotności, która sprzyja rozwojowi depresji. Inteligentny robot mógłby przynajmniej w pewnym stopniu zastąpić drugiego człowieka, a być może nawet stać się nieocenionym towarzyszem na dobre i na złe.

Co więcej, roboty – zwłaszcza te o zaawansowanym stopniu samodzielnego montażu i łatwym programowaniu – mogą pomóc w opiece nad osobami z demencją. To szansa na wypełnienie braków kadrowych wśród opiekunów oraz odciążenie personelu.

Roboty mogą znaleźć swoje zastosowanie nie tylko w domach opieki, ale również w gospodarstwie domowym. Robot kuchenny jest w stanie ułatwić przygotowywanie posiłków, a kroczący może pomagać w wykonywaniu codziennych obowiązków, na przykład wynoszeniu śmieci.

Przykładowe roboty zastosowane w opiece

No dobrze, a jakie typy robotów byłyby najbardziej użyteczne w pomocy osobom starszym? Spieszymy z wyjaśnieniem. Mogą to być roboty opiekuńcze, asystujące i społeczne.

Roboty opiekuńcze

Roboty opiekuńcze, takie jak „Robear” opracowany przez japoński zespół RIKEN, są skonstruowane tak, aby pomagać w zadaniach wymagających wysiłku fizycznego. Do czego można je wykorzystać? Chociażby do przenoszenia pensjonariuszy albo pomagania im wstać. Robear jest wyposażony w siłowniki o wysokiej precyzji, co pozwala mu na delikatne i precyzyjne ruchy.

Roboty asystujące

Roboty asystujące, takie jak roboty kuchenne, pomagają w codziennych czynnościach. Na przykład robot kuchenny „Moley” jest w stanie samodzielnie przygotować posiłek od początku do końca, korzystając z tysięcy zaprogramowanych przepisów. Moley został zaprojektowany z myślą o interakcji z ludźmi w domowej kuchni.

opieka robotów

Roboty społeczne

Roboty społeczne, jak „Pepper” opracowany przez SoftBank Robotics, są projektowane do interakcji z ludźmi na poziomie społecznym i emocjonalnym. Pepper jest w stanie rozpoznać i reagować na emocje, co pozwala mu na nawiązywanie relacji z użytkownikami. Poprzez interakcję roboty społeczne wypełniają przestrzeń swoim towarzystwem i wspierają w trudnych chwilach.

Czy rzeczywiście roboty mogą zastąpić człowieka? Jasne, że nie. Tak samo jak nie mogą tego zrobić tablet czy smartfon. Przyjaciel robot, jakby najdoskonalszy nie był, to jednak nie człowiek. I nigdy nim nie będzie. Niewątpliwe jednak są one lepszym rozwiązaniem niż skazywanie kogoś na przytłaczającą samotność. A dane demograficzne są nieubłagane.

Niemniej, jak każda nowa technologia, zastosowanie robotów w opiece wymaga starannego rozważenia kwestii etycznych i zmaksymalizowania bezpieczeństwa. Kiedy te kwestie zostaną dopracowane, roboty mogą stać się nieocenionym narzędziem w opiece nad rosnącą populacją ludzi starszych na świecie. Pamiętajcie, że to, co jeszcze dziś wydaje się dziwne i nie do zaakceptowania, za 10 czy 20 lat może być codziennością.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *