Najważniejsze trendy randkowe 2024 roku

trendy randkowe

Nadszedł czas, żeby pożegnać się z przestarzałymi metodami szukania miłości, które często wiązały się z niepotrzebnym stresem. Teraz nastała era, w której możemy nauczyć się być dla siebie bardziej wyrozumiali. Dzięki temu nasze życie emocjonalne zyska na jakości. To wspaniała wiadomość!

Miłości szukamy online

Początek roku to idealny moment na to, by zresetować podejście do życia, w tym do poszukiwania partnerki (partnera). Dla tych, którzy chcą nawiązać nowe znajomości, oznacza to często zwiększenie aktywności na platformach randkowych.

W dzisiejszych czasach randki online stały się popularnym sposobem poznawania ludzi i nawiązywania kolejnych znajomości. Dla wielu singli w Polsce to wygodna forma poszukiwania miłości. Korzystając z portalu randkowego lub aplikacji, użytkownicy mają możliwość przeglądania profili i rozmawiania z osobami, które podzielają podobne zainteresowania, co ułatwia poznanie potencjalnego partnera lub partnerki. Darmowe randki w internecie zachęcają do aktywnego uczestnictwa w życiu społecznym bez konieczności pokonywania barier geograficznych czy ograniczeń czasowych. Dzięki temu randki internetowe otwierają nowe możliwości dla tych, którzy szukają miłości lub chcą po prostu poznać nowych ludzi i cieszyć się ich towarzystwem.

Z danych Tindera wynika, że od 1 stycznia do walentynek użytkownicy aplikacji wykazują znacznie większą aktywność. Poszukiwania drugiej połówki są sprawą bardzo osobistą i każdy ma inne oczekiwania. Jednak analitycy rynku randkowego zauważyli pewne tendencje, które mogą kształtować nasze miłosne wybory w nadchodzących miesiącach.

Era slow dating – znajdź swoją miłość

W tym roku możemy odetchnąć z ulgą, ponieważ przysłowie o pośpiechu, które nie jest naszym sprzymierzeńcem, traci na znaczeniu w kontekście randek. Wkraczamy w erę tzw. „slow datingu”, czyli powolnego randkowania, które pozwala na głębsze poznanie drugiej osoby, bez presji. To dokładne przeciwieństwo spotkań znanych jako speed dating. Devyn Simone, specjalista od relacji z Tindera, zauważa, że ludzie coraz częściej pozwalają sobie na swobodę w randkowaniu, czerpiąc z tego radość i zastanawiając się nad tym, co dla nich oznacza udany związek.

Tinder

Podobne obserwacje ma aplikacja Bumble. W tym przypadku 31 proc. użytkowników przyznaje, że celowo decyduje się na powolne randkowanie, nie nastawiając się na konkretne rezultaty czy tradycyjne cele. Tylko co piąta osoba randkuje z myślą o znalezieniu małżonka. Lucille McCart, dyrektor ds. komunikacji w aplikacji randkowej Bumble, zauważa, że obecnie ludzie coraz częściej poruszają poważne tematy już na pierwszych spotkaniach. Polityka, patriarchat, kwestie klimatyczne czy nierówności rasowe już nie są tematami tabu.

Partner a terapia

Teraz przejdźmy do kwestii terapii. Kiedyś była to sprawa owiana tajemnicą, dziś jest pożądaną cechą w potencjalnym partnerze. Praca nad sobą i rozwijanie samoświadomości to kwestie, które zyskują na wartości. Natomiast szyderstwo i lekceważenie stają się coraz bardziej nieakceptowalne.

Przypinanie etykiet takich jak narcyz czy socjopata osobom, które dopiero poznajemy lub z którymi raz czy drugi mieliśmy niezbyt pozytywne doświadczenia, jest nie tylko przesadzone, ale i często nieprawdziwe. W końcu tylko niewielki odsetek ludzi rzeczywiście odpowiada tym definicjom klinicznym. Jeśli ktoś traktuje nas bez szacunku, jest egoistyczny i nie wykazuje empatii, nie potrzebujemy medycznej diagnozy, aby podjąć decyzję o zakończeniu znajomości. Nie ma jednak potrzeby, by przy tym oceniać kogoś z góry czy umniejszać jego wartość.

Czy wiek ma znaczenie w miłości?

Poznajmy wyniki ankiety przeprowadzonej przez OnePoll na zlecenie „Forbes Health”. W sierpniu 2023 roku zapytano 5000 Amerykanów, którzy w ciągu ostatnich pięciu lat aktywnie szukali miłości. Badanie skupiło się na metodach nawiązywania kontaktów i preferowanych okolicznościach randkowych, zarówno online, jak i poza siecią. Okazuje się, że aż 70 proc. osób, które znalazły partnera za pośrednictwem aplikacji randkowej, doświadczyło szczęśliwego zakończenia związku w tradycyjnym rozumieniu tego słowa. Co ciekawe, największe sukcesy w świecie wirtualnych randek odnotowano wśród osób w wieku od 43 do 58 lat. Aż 72 proc. z nich przyznało, że spotkanie z osobą poznaną w sieci zaowocowało trwałym związkiem.

miłość a wiek

Ale to nie koniec dobrych wieści. W aplikacji randkowej Feeld, przeznaczonej dla osób poszukujących mniej konwencjonalnych relacji, grupa w wieku 51 lat i starsi to najdynamiczniej rozwijająca się społeczność. Od 2021 roku odnotowano tu wzrost o ponad 200 proc.

Zmienia się także podejście do różnicy wieku między partnerami. Chcesz umówić się z kimś o dekadę młodszym? Świetnie! Jeśli to sprawi Ci radość i znajdzie pozytywny odzew u drugiej strony, nie ma w tym nic złego.

Co z randkami bez alkoholu?

Ten trend również zyskuje na popularności i dobrze, ponieważ może uchronić nas przed wejściem w związek tylko z pozoru atrakcyjny. W ten sposób unikniemy straty czasu na kontynuowanie relacji, które wydają się obiecujące tylko po kilku drinkach. Nie przekraczamy własnych granic. Znacznie zmniejszamy ryzyko nieprzyjemnych czy niebezpiecznych sytuacji. Co więcej, spędzamy czas bardziej kreatywnie niż przy barze z kieliszkiem w ręku. Dla tych, którzy nie wyobrażają sobie pierwszej randki poza dobrze znaną sobie knajpą, mamy dobrą wiadomość. Coraz więcej lokali oferuje atrakcyjne opcje bezalkoholowe, takie jak wina, piwa czy popularne drinki w wersji 0 proc. To sprawia, że trend „sober dating” stanie się nie tylko zdrowszy, ale i łatwiejszy do wprowadzenia w życie.

Indywidualność jest w cenie

Eksperci z dziedziny miłości zauważają, że w 2024 roku coraz więcej par stawia na podkreślanie swojej indywidualności, nawet będąc w długotrwałym związku. Jak to wygląda w praktyce? Odpowiedź jest prosta.

Zacznijmy od tego, że spędzanie czasu razem nie musi oznaczać robienia dokładnie tych samych rzeczy. Współczesne pary coraz częściej wybierają aktywności, które pozwalają im na bycie blisko, ale jednocześnie na oddawanie się własnym pasjom. Dr Sanam Hafeez, neuropsycholog z Nowego Jorku, twierdzi, że takie podejście sprzyja niezależności i pozwala na osobisty rozwój, nie rezygnując przy tym z bliskości z partnerem. Wyobraźcie sobie, że jeden z Was z zaciekawieniem przerzuca strony najnowszej powieści kryminalnej, podczas gdy drugi, siedząc obok, skupia się na składaniu modelu samolotu. Brzmi interesująco, prawda?

Teraz przejdźmy do drugiego aspektu – coraz popularniejszego modelu życia, który określa się mianem living apart together. To rozwiązanie, które przyciąga zarówno młodych ludzi, jak i osoby w dojrzałym wieku, ceniące swoje przyzwyczajenia i niezależność. Nie jest to wcale pomysł wyłącznie z naszych czasów. Przykładem takiego związku mogą być Wisława Szymborska i Kornel Filipowicz.

Specjaliści od relacji miłosnych są pełni optymizmu co do tego, jak kształtują się współczesne związki. I choć może to brzmieć jak odległa melodia dla tych, którzy doświadczyli miłosnych zawodów, jest nadzieja, że takie podejście do relacji przyniesie wiele pozytywnych zmian.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *