Osoby starsze są grupą najbardziej narażoną na oszustwa. Perfidne i coraz bardziej kreatywne metody przestępców potrafią uśpić czujność nawet kogoś z pozoru ostrożnego. Choć nie każdy o tym wie, od wyłudzenia można się ubezpieczyć. Kto może skorzystać z takiej polisy i na jakie odszkodowanie może liczyć osoba, która padnie tego typu oszustw?
Spis treści
Prosty schemat, duży zarobek
Wyłudzenie na wnuczka to obok phishingu, metody na policjanta czy gazownika najpopularniejszy sposób oszustwa, stosowany głównie w przypadku ludzi starszych – zarówno w Polsce, jak i za granicą. Schemat jest prosty. Do kobiety bądź mężczyzny dzwoni ktoś podający się za jej wnuczka albo jego znajomego (znajomą). Mówi, że natychmiast potrzebuje pieniędzy, ponieważ on bądź jego kolega ma szansę na okazyjny zakup albo był sprawcą wypadku. Zmyślona historia to tzw. „legenda”, która w przypadku podszywania się pod kogoś jest konieczna. W ten sposób przestępca może się uwiarygodnić.
„Wnuczek” gotówki nie może odebrać osobiście, dlatego wysyła po nią znajomego. Dziadek lub babcia chcący pomóc bliskiemu w potrzebie oddają nieraz wszystkie oszczędności. Kurier znika wraz z pieniędzmi, a prawdziwy wnuczek – jak się okazuje – wcale do dziadków nie dzwonił. Tylko w 2022 roku polscy emeryci stracili w wyniku oszustwa metodą na wnuczka miliony złotych.
Czym jest ubezpieczenie od metody na wnuczka?
Ubezpieczyciele doskonale wiedzą, że oszustwa metodą na wnuczka są w Polsce plagą. Widząc w tym szansę na zaoferowanie swoich usług, na rynku ubezpieczeń pojawił się nowy produkt – ubezpieczenie chroniące przed utratą oszczędności życia. Jego zadaniem jest zrekompensowanie strat finansowych ponoszonych przez ofiary metody na wnuczka, wyłudzenia na policjanta, funkcjonariusza CBŚP, bank itp.
Aktualnie ubezpieczenie od metody na wnuczka można kupić u trzech ubezpieczycieli: PZU, Generali i Warty. Jest ono dostępne jako rozszerzenie w ramach ubezpieczenia domu. W tym przypadku trzeba liczyć się z najszerszym wariantem ubezpieczeniowym, czyli modelem all risk – obejmującym ochronę przed wszystkimi ryzykami.
Ubezpieczenie od metody na wnuczka – minimalny wiek
Jak pokazują policyjne statystyki, prawie połowa ofiar oszustwa metodą na wnuczka to osoby w wieku 70–79 lat. 36 proc. poszkodowanych jest po osiemdziesiątce. To nie znaczy oczywiście, że osoby młodsze są bezpieczne. Wybierając ubezpieczenie na wypadek wyłudzenia pieniędzy, zawsze należy zapoznać się z OWU, czyli ogólnymi warunkami ubezpieczenia. Niestety często nie są one napisane przystępnym językiem, jednak to właśnie w nich znajdziemy ewentualne informacje na temat warunków ochrony i tzw. wyłączeń, czyli sytuacji, w których ubezpieczyciel uniknie odpowiedzialności. Wykupienie polisy ubezpieczeniowej chroni przed finansowymi konsekwencjami zdarzeń. Tym samym możemy otrzymać przynajmniej częściowy zwrot przekazanej oszustowi gotówki.
Trzy modele ubezpieczeń od oszustwa metodą na wnuczka
W Polsce w zależności od ubezpieczyciela możemy spotkać się z 3 wariantami ubezpieczeniowymi.
I wariant
Pierwszy wariant ubezpiecza od wyłudzenia na wnuczka, policjanta, CBŚP i ogólnie – oszustwa dokonanego wskutek podszywania się pod inne osoby. Oszustwo musi mieć miejsce na terenie Polski, a jego ofiara minimum 68 lat. Wypłata środków powinna nastąpić z rachunku bankowego, a pieniądze wydane w ręce oszusta mieć charakter gotówkowy. Ubezpieczyciel oczekuje dostarczenia potwierdzenia wypłaty gotówki z konta. W ciągu 3 dni roboczych od daty zdarzenia należy powiadomić towarzystwo ubezpieczeń o wyłudzeniu oraz zgłosić sprawę na policję.
Emeryt może liczyć na odszkodowanie w kwocie do wysokości sumy ubezpieczenia, nieprzekraczającej jednak 50 000 zł. Generali nie odpowiada za pieniądze przekazane przelewem lub inną transakcją internetową. Ubezpieczonemu odszkodowanie nie będzie przysługiwało wtedy, gdy wyłudzenie nastąpi w wyniku transakcji handlowej. Polisa nie obejmuje zatem drogich produktów, na które emeryt został namówiony przez nieuczciwych sprzedawców, np. kołder, drogich garnków lub pakietów medycznych.
II wariant
W drugim modelu ochrona od utraty gotówki i biżuterii oferowana jest osobom powyżej 65 roku życia; w tym częściowo albo całkowicie ubezwłasnowolnionym. Ten wariant również chroni tylko przed wyłudzeniem dokonanym wyłącznie na terenie Polski. Ubezpieczyciel nie wypłaci odszkodowania, jeśli wyłudzenie zostało poprzedzone zawarciem umowy cywilno-prawnej. To oznacza, że emeryt nie może liczyć na ochronę w sytuacji, gdy podpisał umowę na bardzo drogi zakup garnków, kołder bądź sprzętu RTV i AGD podczas pokazu.
Ubezpieczyciel wymaga udokumentowania wyłudzenia. Najwygodniej jest to zrobić poprzez przedstawienie mu potwierdzenia wypłaty gotówki z konta. Aby nie stracić możliwości ubiegania się o rekompensatę, należy maksymalnie w ciągu 7 dni powiadomić o wyłudzeniu policję i ubezpieczyciela.
III wariant
W trzecim modelu polisa ubezpieczeniowa oferuje odszkodowanie w wysokości nie większej niż 50 000 zł. Z ochrony mogą skorzystać osoby, które ukończyły 65 lat. W ramach pakietu ubezpieczyciel proponuje odszkodowanie do 10 proc. sumy ubezpieczenia, ale nie więcej niż 10 000 zł. W wybranym wariancie poszkodowany może otrzymać do 20 proc. sumy ubezpieczenia, ale maksymalnie 50 000 zł. Także tu występuje wyłączenie od oszustw, które nastąpiły w wyniku zawarcia umowy cywilno-prawnej.
Oszustwo na wnuczka! Nie daj się naciągaczom
Przestępcy świetnie dostosowują się do sytuacji i nie próżnują w poszukiwaniu kolejnych, coraz skuteczniejszych metod oszustw. O tym, jak się przed nimi chronić, więcej możesz przeczytać tutaj.
Plakat: KMP w Lublinie
Miłosz Magrzyk
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.