Ta 20-sekundowa mikropraktyka może Ci wiele pomóc

dobre samopoczucie

Często zdarza się, że pewne metody poprawy samopoczucia są odbierane z przymrużeniem oka. Niektórzy mogą nawet uznać je za nieco naiwne. Jednak naukowcy ze słonecznej Kalifornii przynoszą nam interesujące wieści. Ich badania wykazały, że codzienne powtarzanie sobie pozytywnych przekonań może dobrze wpłynąć na nasze zdrowie psychiczne. Wystarczy tylko 20 sekund dziennie, by poczuć różnicę.

Dobre samopoczucie to podstawa

Przyczyny złego samopoczucia mogą być różne, a wśród nich znajdziemy m.in. zaburzenia odżywiania i przewlekły stres zwykle wskazywane jako główne składowe powodujące złe samopoczucie, bóle głowy oraz ogólne obniżenie nastroju.

Nietolerancje pokarmowe są często przyczynami zdrowotnymi uczucia ciężkości i negatywnie wpływają na codzienne funkcjonowanie. Nadmierny stres i regularny niedobór snu mogą doprowadzić do zaburzeń snu, co ma bezpośredni wpływ na ilość snu i ogólne samopoczucie. Regularne ćwiczenia oddechowe i unikanie niebieskiego światła przed snem to podstawowe elementy higieny snu, które mogą przyczynić się do poprawy samopoczucia. Konsultacja lekarska może pomóc zidentyfikować podłoże zdrowotne przewlekłego stanu zapalnego oraz skończyć się zaleceniem suplementu diety dla poprawy nastroju i zmniejszenia poczucia rozbicia.

co zrobić, aby czuć się dobrze?

Choroby psychiczne również mogą być przyczyną złego samopoczucia, negatywnie wpływając na zdrowie i doprowadzając do pogorszenia ogólnego samopoczucia. Regularna aktywność fizyczna jest zalecana jako sposób na poprawę kondycji fizycznej i mentalnej, ponieważ pomoże złagodzić objawy zaburzenia, jakim jest zespół przewlekłego zmęczenia, oraz zminimalizować uczucie ciężkości.

Niedoczynność tarczycy i nietolerancje pokarmowe to przykłady przyczyn zdrowotnych, które mogą powodować złe samopoczucie, w tym bóle brzucha. Może to być pierwszy sygnał świadczący o niedoborach, toczącym się stanie zapalnym w organizmie, a nawet początkach depresji. Ważne, aby zwracać uwagę na własne samopoczucie i nie ignorować sygnałów wysyłanych przez ciało, ponieważ odpowiednia wczesna diagnoza i leczenie mogą znacznie poprawić jakość życia, po drodze eliminując przyczyny zdrowotne pogarszające sprawność.

20 sekund dla poprawy samopoczucia

Wiele lat temu książka „Sekret” Rhondy Byrne’a wywołała niemałe poruszenie. Wtedy pojęcia takie jak afirmacje czy prawo przyciągania nie były jeszcze tak rozpowszechnione. Dziś, mimo że są znacznie bardziej rozpoznawalne, wciąż spotykają się z pewnym sceptycyzmem. Bo czym w gruncie rzeczy jest afirmacja? To po prostu aprobata, akceptacja siebie.

W dobie mediów społecznościowych, gdy każdy może zaprezentować swoją „magiczną” metodę na sukces, nierzadko trudno oddzielić ziarno od plew. Jednak badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley dają dowody, które mogą zmienić nasze podejście do afirmacji.

Zastanawiasz się, czy krótkie chwile praktykowania uważności mogą być skutecznym sposobem na radzenie sobie ze stresem? Naukowcy z Berkeley przekonują, że tak. W ich badaniu wzięło udział 135 studentów, którzy przez miesiąc codziennie powtarzali sobie wybrane przez siebie afirmacje przez 20 sekund. Eli Susman, doktor psychologii klinicznej i jeden z autorów badania, podzielił się w czasopiśmie „Behaviour Research and Therapy” szczegółami dotyczącymi tego, jakie instrukcje otrzymali uczestnicy eksperymentu.

jak poprawić swoje samopoczucie?

I Was zapraszamy do małego, kilkunastosekundowego testu. Pozwólcie oczom odpocząć przez chwilę. Przypomnijcie sobie jakąś niedawną sytuację, która Was zmartwiła, może to być błąd, który popełniliście, czy uczucie niepokoju, które Was ostatnio ogarnęło. Zastanówcie się, jak te emocje rezonują w Waszym ciele. Teraz, skupcie się na sobie i wyślijcie sobie trochę ciepła, przykładając jedną dłoń na brzuch, a drugą na serce, tak jakbyście przytulali kogoś bliskiego. Przyjmijcie to, co czujecie, bez oceniania emocji. Zadajcie sobie pytanie: „Jak mogę teraz okazać sobie wsparcie?”. Gdy poczujecie, że to dobry moment, otwórzcie oczy i wróćcie do rzeczywistości.

Badania nie pozostawiają wątpliwości

Naukowcy z Kalifornii postawili sprawę jasno. Okazuje się, że taki gest – dotyk pełen zrozumienia i akceptacji dla samego siebie – w połączeniu z afirmacjami, które pomagają przepracować negatywne przekonania, może realnie obniżyć poziom stresu. U osób, które codziennie poświęcały chwilę na takie ćwiczenia, po miesiącu zauważono spadek niepokoju i ogólną poprawę stanu ducha. W przeciwieństwie do nich, osoby, które nie angażowały się w regularną praktykę, nie doświadczyły żadnej pozytywnej zmiany.

Wystarczy zaledwie 20 sekund dziennie, aby zacząć dostrzegać różnicę. Nawet w chwilach, gdy nastrój nie dopisuje, taka krótka chwila życzliwości wobec siebie może wydawać się wyzwaniem. Jednak, jak zapewniają badacze z Kalifornii, konsekwencja w takich mikropraktykach sprawi, że z czasem staniemy się dla siebie bardziej wspierający i życzliwi. Te krótkie ćwiczenia to jak mini sesje treningowe, które wykorzystują najbardziej efektywne techniki poprawiające samopoczucie, na przykład medytację. Są zaprojektowane tak, aby każdy mógł z nich skorzystać bez większego wysiłku.

Zmień negatyw w pozytyw

Zachary Ginder, ekspert w dziedzinie psychologii klinicznej z firmy Pine Siskin Consulting w słonecznej Kalifornii, zwraca uwagę na to, jak młodzi dorośli mogą zmienić swoje negatywne przekonania w coś pozytywnego. Wyobraźmy sobie osobę w wieku 20–30 lat, która zmaga się z ciągłym bombardowaniem przez myśli, podważające jej wartość i umiejętności. Ginder zauważa, że codzienne gesty pełne empatii i rozmowy ze sobą, którymi podkreślamy własną wartość, mogą zdziałać cuda dla naszego zdrowia psychicznego. To, co odkrył, to nie tylko teoria, lecz obserwacja poparta wnioskami opartymi na badaniach naukowych.

Przeczytaj także:

Jednak Ginder przypomina, że choć metoda może wydawać się prosta, to każdy z nas jest inny i potrzebuje indywidualnego podejścia do afirmacji. Proces poszukiwania odpowiednich słów i praktyk może wymagać czasu i cierpliwości. Ale kiedy już odkryjemy coś, co działa dla nas najlepiej, warto w to zainwestować i być konsekwentnym. Budowanie nawyków, które zwiększają samoświadomość, pozwalają na identyfikację uczuć i emocji oraz oferują narzędzia do ich regulacji, jest ważne dla zdrowego funkcjonowania w życiu codziennym i w relacjach.

Nie zawsze obejdzie się bez terapeuty

Jak twierdzi Eli Susman, nie należy zapominać, że takie mikropraktyki nie zastąpią profesjonalnej opieki psychiatrycznej czy psychoterapeutycznej w przypadku, gdy jest ona potrzebna.

Podobnie jak codzienne szczotkowanie zębów nie wyklucza potrzeby wizyt u dentysty, tak samo te małe rytuały nie mogą zastąpić fachowej pomocy, jeśli sytuacja jest bardzo poważna i tego wymaga.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *