Muzykoterapia – co to jest? Sprawdź, na czym polega i jakie efekty przynosi

czym jest muzykoterapia

Muzyka to uniwersalny język, który relaksuje i wprowadza w dobry nastrój. Przywołuje miłe wspomnienia i łagodzi ból. Wielofunkcyjność dźwięków sprawia, że wykorzystywane są one w celach terapeutycznych. W jaki jeszcze sposób muzyka może wpłynąć na zdrowie? Tłumaczymy!

Historia muzykoterapii w pigułce

Mimo że muzyka towarzyszy człowiekowi od zawsze, fenomenem jej uzdrawiających właściwości mocniej zainteresowano się dopiero w XIX i XX wieku. Otolaryngolog Alfred Tomatis odkrył, że ludzkie ucho jest nie tylko odbiornikiem dźwięków, ale także instrumentem równowagi i organem ładującym korę mózgową energią elektryczną.

Francuz doszedł do wniosku, że utwory o wysokiej częstotliwości poprawiają koncentrację, harmonizują pracę serca i pobudzają kreatywność. Zjawisko chwilowej poprawy zdolności przestrzennych i inteligencji ogólnej wywołane słuchaniem utworów muzyki klasycznej (barokowej) nazwano „efektem Mozarta”, a wiele szkół brytyjskich wzbogaciło zajęcia z uczniami o dzieła tego kompozytora.

Muzykę w leczeniu oficjalnie zaczęto stosować w XIX wieku. Podwalimy pod dyscyplinę położył Canon Howard, który w ten sposób relaksował pacjentów przebywających w szpitalach w Londynie. W czasie I i II wojny światowej za pomocą dźwięków próbowano leczyć urazy psychiczne żołnierzy wracających z frontu.

W Polsce za prekursorów tej dziedziny uważa się Andrzeja Janickiego i Tadeusza Natansona, którzy w latach 70. uruchomili Zakład Muzykoterapii w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej we Wrocławiu. Pierwsze na świecie studia muzykoterapeutyczne uruchomiono w 1994 roku na Michigan State University.

Muzykoterapia – jak wpływa na zdrowie?

Pozytywny wpływ muzyki na psychofizyczną naturę człowieka został potwierdzony naukowo. Podczas słuchania kompozycji dźwięków uaktywniają się: kora przedczołowa, kora okołooczodołowa, śródmóżdże, wzgórze, hipokamp, wyspa, ciało migdałowate i jądro półleżące, czyli obszary odpowiedzialne za przeżywanie emocji.

Oddziaływanie dźwięków na zmiany temperatury ciała, pulsu, sposobu oddychania czy skórne reakcje elektryczne, udowodniono, przeprowadzając badania na grupie szwedzkich studentów. Dźwięki zakwalifikowane jako wesołe wzbudzały u nich dodatkowe reakcje mięśni twarzy (np. drganie policzków) i powodowały zmiany oporu elektrycznego skóry.

Do takich samych wniosków doszli naukowcy w Kanadzie, korzystający z tomografu pozytronowego. U uczestników słuchających wybranej przez siebie muzyki zaobserwowano modyfikację w przepływie krwi mózgowej oraz reakcje ze strony innych układów – dreszcze, zmianę sposobu oddychania i rytmu pracy serca. Brytyjczycy jako najczęstsze reakcje na muzykę wskazywali: śmiech, silne wzruszenie prowadzące do łez, ciarki wzdłuż kręgosłupa, ściskanie w gardle lub śmiech.

Praca z muzyką pozwala zmniejszyć lęki i zahamować rozwój depresji albo zniwelować intensywność już aktywnej choroby. Podwyższa samoocenę, zapobiega atakom paniki i wspiera cierpiących na bezsenność. Napięte ciało rozluźnia się, a ból znacznie łagodnieje. Wspomaga leczenie afazji i komplikacji po udarze mózgu do tego stopnia, że pacjenci, którzy zaczynają śpiewać, z czasem częściowo lub całkowicie odzyskują mowę.

Muzykoterapia – to trzeba o niej wiedzieć

Według Światowej Federacji Muzykoterapii „muzykoterapia jest wykorzystaniem muzyki i/lub jej elementów (dźwięk, rytm, melodia, harmonia) przez muzykoterapeutę i pacjenta, klienta lub grupę w procesie zaprojektowanym dla ułatwienia komunikacji, uczenia się, mobilizacji, ekspresji, koncentracji fizycznej, emocjonalnej, intelektualnej i poznawczej w celu rozwoju wewnętrznego potencjału oraz rozwoju lub odbudowy funkcji jednostki, aby mogła ona osiągnąć lepszą integrację intra- i interpersonalną, a w konsekwencji lepszą jakość życia”.

Muzykoterapia może być prowadzona indywidualnie lub grupowo. Muzykoterapię dla dorosłych i dzieci jako metodę psychoterapeutyczną wykorzystuje się w terapii grupowej, kiedy muzyka wpływa na wszystkich jednocześnie, choć niekoniecznie w tym samym stopniu. Preferowana forma sesji zależy od diagnozy i objawów oraz przewidywanego okresu leczenia.

Standardowa sesja trwa około 1–2 godzin i dzieli się na: preludium, relaksację, muzyczną podróż i postludium. Te interwały oddzielają od siebie poszczególne kierunki terapii:

  • wprowadzenie połączone z rozmową o problemach,
  • wejście w stan odprężenia,
  • słuchanie muzyki dobranej przez psychoterapeutę indywidualnie do przypadku,
  • powrót do głębokiego relaksu wraz z integracją doświadczeń poprzez rysowanie, rozmowę itp.

Terapia muzyką dzieli się na aktywną i receptywną. W przypadku pierwszej z nich pacjent w proces jest zaangażowany ruchowo; zwykle poprzez taniec, śpiew lub grę na instrumentach. W drugiej z wersji relaks opiera się na aktywności psychicznej rozumianej jako wizualizacja dźwięków.

Do podstawowych systemów muzykoterapii zaliczamy metody:

  • kreatywną (bazującą na swobodnej improwizacji instrumentalno-wokalno-ruchowej),
  • komunikatywną (związaną z nauką zachowań interpersonalnych),
  • odreagowująco-wyobrażeniową (ukierunkowaną na intensyfikację procesów wyobrażeniowych),
  • treningową (której celem jest usunięcie napięcia psychofizycznego uczestnika),
  • estetyzującą (wynikającą z założeń muzykoterapii, czyli skłonienia do refleksji).

Jakie są cele muzykoterapii?

Do głównych celów muzykoterapii można zaliczyć:

  • poznawanie siebie nawzajem (cel dydaktyczno-poznawczy),
  • obniżanie napięcia psychofizycznego i emocjonalnego,
  • usprawnianie psychomotoryki,
  • zabawę,
  • korygowanie wad ciała, 
  • doskonalenie zmysłów i równowagi,
  • kanalizowanie i sublimowanie agresji,
  • wytworzenie równowagi pomiędzy sferą przeżyć emocjonalnych a fizjologią.

Elementami muzykoterapii zwłaszcza wśród młodszych uczestników mogą być:

  • zabawy ruchowe ze śpiewem,
  • ilustrowanie tekstu piosenek za pomocą gestów naśladowczych,
  • ćwiczenia słuchowe połączone z naśladowaniem dźwięków,
  • odgrywanie scenek związanych z treścią piosenek,
  • tworzenie prac plastycznych w trakcie słuchania muzyki.

Główne szkoły w muzykoterapii

Na IX Światowym Kongresie Muzykoterapii w Waszyngtonie w 1999 roku wyróżniono pięć głównych modeli muzykoterapeutycznych:

  • muzykoterapia analityczna wg modelu Mary Pristley,
  • wizualizacja kierowana muzyką wg założeń Helen Bonny,
  • muzykoterapia behawioralna Clifforda Madsena i Vanca Cottera,
  • muzykoterapia kreatywna Paula Nordoffa i Clive’a Robbinsa,
  • muzykoterapia w modelu Rolanda Benenzona.

Podejście każdej ze szkół skupione jest na pomocy pacjentowi w pozbyciu się problemu. Różnicą jest droga, którą terapeuta próbuje dotrzeć do celu.

  • Muzykoterapia analityczna skupia się na improwizacji w duecie klient – terapeuta według ustalonych reguł, także z odgrywaniem pozamuzycznych, przydzielonych ról.
  • Wizualizacja kierowana muzyką stymuluje wyobraźnię i emocje, czego skutkiem jest pomoc w wydobyciu problemu z podświadomości.
  • Muzykoterapia Benenzona pomaga rozładować emocje poprzez dźwięki, ruch, mimikę, ciszę, czas oraz przestrzeń.
  • Muzykoterapia behawioralna koncentracje się na ocenie zachowania i podjęciu programu korekcyjnego, uwzględniającego wpływ środowiska.
  • Muzykoterapia kreatywna skupia się na znalezieniu twórczego potencjału człowieka, a nie jego deficytach. Dialog muzyczny pozwala zbudować relację będącą podstawą wzajemnej komunikacji, dzięki czemu łatwiej jest przepracowywać kolejne problemy i prowadzić pacjenta po ścieżce indywidualnego rozwoju.

W Polsce powstały dwie udokumentowane metody muzykoterapii: Metoda Mobilnej Rekreacji Muzycznej Macieja Kieryła i Metoda Portretu Muzycznego autorstwa Elżbiety Galińskiej.

Celem Metody Portretu Muzycznego jest zintegrowanie poczucia tożsamości pacjenta poprzez skonfrontowanie autoobrazu z odbiorem terapeuty i grupy. Podstawą terapeutycznej dyskusji jest improwizacja muzyczna połączona z odbieraniem bodźców.

Metoda MRM jest uporządkowanym zbiorem ćwiczeń ruchowo-rytmiczno-oddechowych oraz wyobraźni plastycznej i poetyckiej, a także działań relaksacyjnych stymulowanych muzyką. Stałym elementem terapii są ćwiczenia oddechowe po każdym z etapów.

Jaką muzykę wybrać do terapii?

Muzyka relaksacyjna może złagodzić ból doskwierający nam podczas migreny czy wizyty u dentysty. Dobrej jakości muzyka relaksacyjna poprzez muzykoterapię pomaga wejść w stan alfa (częstotliwość mózgu związaną z relaksem i kreatywnością). Układ nerwowy się regeneruje, a mięśnie rozluźniają. Relaksacyjnie mogą działać odgłosy przyrody. Podobnie jest z szumem fal rozbijających się o brzeg. Należy pamiętać, że dźwięk irytujący dla jednej osoby, drugą może relaksować. W doborze odpowiedniej muzyki trzeba być cierpliwym i zaufać intuicji.

Wpływ muzyki na nasze ciało zależy od jej rodzaju. Utwory spokojne są w stanie normować ciśnienie krwi; z kolei te z udziałem bębnów pobudzają serce słuchacza do intensywnego wysiłku. Energiczna muzyka może nie zadziałać np. wtedy, jeśli będziemy próbowali poprzez nią zachęcić do działania kogoś w głębokiej depresji. Wręcz przeciwnie: przyjęcie wysokoenergetycznej dawki dźwięków może być drażniące. Nastrój takiej osoby może się poprawić, gdy będzie słuchała utworów o umiarkowanym stopniu radości. Punktem wyjścia mogą być nawet utwory przepełnione melancholią.

Instrumenty w muzykoterapii

Elementem ograniczającym wachlarz narzędzi do muzykoterapii jest jedynie nasza wyobraźnia. W terapii sprawdzą się m.in.:

  • kije deszczowe,
  • gong,
  • bębny,
  • balafon,
  • kalimba,
  • pudełka akustyczne,
  • hang,
  • dzwonki Koshi,
  • gitary,
  • instrumenty dęte, perkusyjne, smyczkowe i klawiszowe.

Czy z muzykoterapii może korzystać każdy?

Oprócz osób z padaczką dźwiękogenną, nadwrażliwych słuchowo i będących w ostrych stanach psychotycznych nie ma przeciwwskazań, które definitywnie wykluczyłyby kogoś z grona osób mogących korzystać z muzykoterapii. Zajęcia można prowadzić z dorosłymi i dziećmi, także z niepełnosprawnością.

Muzykoterapii nie musimy łączyć z inną formą leczenia. Możemy traktować ją jako formę relaksu, pozwalającą zredukować wysoki poziom stresu. Należy mieć na uwadze, że muzykoterapia to raczej forma psychicznej suplementacji, a nie alternatywa dla medycyny uniwersyteckiej.

Ważne jest, by terapia odbywała się pod okiem profesjonalisty. W Polsce ich certyfikację prowadzi Polskie Stowarzyszenie Muzykoterapeutów. By dołączyć do ich grona, należy ukończyć muzykoterapeutyczne studia licencjackie, magisterskie lub podyplomowe.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *