Ach, lato! Ciepłe dni, świeże powietrze, zapach kwitnących kwiatów… i uciążliwe meszki, które potrafią zakłócić sielankę. Wszyscy, którzy próbowali spędzić wieczór na świeżym powietrzu, a potem godzinami nie mogli zasnąć z powodu swędzenia, wiedzą, jakie to frustrujące. Oto proste sposoby na walkę z meszkami i cieszenie się latem bez uciążliwych intruzów.
Spis treści
Czym są meszki i dlaczego są tak uciążliwe?
Meszki to małe, krwiopijne owady, często mylone z komarami. Jednak w przeciwieństwie do swoich krewnych są mniejsze. Ukłucie jest spowodowane przez samice, które potrzebują białka z naszej krwi do złożenia jaj. Meszki są aktywne z reguły w ciągu dnia i w przeciwieństwie do komarów nie słychać ich, kiedy się do nas zbliżają. Czy jesteśmy skazani na tych niewielkich napastników? Na szczęście nie – jest wiele sposobów, by skutecznie z nimi walczyć. Ale o tym za chwilę.
Twój ogród – strefa wolna od meszek
Na początek zwróć uwagę na środowisko, które tworzysz w swoim ogrodzie. Meszki dobrze czują się w okolicy zbiorników wodnych. Więc jeżeli masz w swoim ogrodzie oczko wodne, fontannę lub zbiornik na deszczówkę, pomyśl o regularnej wymianie wody. Podobnie jeżeli masz w swoim ogrodzie kompostownik, pamiętaj, aby regularnie przekładać kompost, co zapobiegnie gromadzeniu się w nim meszek.
Wybierając miejsce na piknik, szukaj terenów z dala od stojącej wody – oczek wodnych i kałuży. Unikaj rejonów z gęstym podłożem trawiastym lub dużą ilością ściółki, gromadzących wilgoć. Optymalnie wybierz miejsce, które jest dobrze nasłonecznione i wietrzne – meszki nie przepadają za silnym wiatrem i bezpośrednim słońcem.
Następnie zastanów się nad wyborem roślin, które naturalnie odstraszają meszki. Część z nich zawiera naturalne substancje, które są dla owadów nieprzyjemne. Takie rośliny to na przykład lawenda, trawa cytrynowa czy mięta. Posadzenie ich w strategicznych miejscach pomoże odstraszyć meszki od Twojego ulubionego miejsca na odpoczynek.
Kolejną sprawą jest światło. Meszki są wabione do jasno oświetlonych obszarów, więc jeśli planujesz wieczorny odpoczynek na zewnątrz, może warto pomyśleć o delikatnym, rozproszonym oświetleniu, które nie przyciągnie tych owadów.
Jeżeli jednak mimo wszystko meszki nadal są problemem, warto sięgnąć po naturalne środki odstraszające, takie jak olejek z drzewa herbacianego, olejek eukaliptusowy czy olejek cytrynowy. Można je nabyć w wielu sklepach z naturalnymi kosmetykami, a następnie stosować bezpośrednio na skórę, po uprzednim rozcieńczeniu, lub za pomocą dyfuzora.
Rozwiązania gotowe do użycia
Jeżeli meszki nie dają za wygraną, mimo to, że skorzystaliśmy z naturalnych sposobów na ich odstraszenie, możemy zdecydować się na użycie gotowych rozwiązań, które pomogą nam zminimalizować ryzyko spotkania z tymi uciążliwymi owadami.
Zdecydowanie najpopularniejszym i najłatwiej dostępnym produktem są spraye przeciwmeszkowe. Wybierając taki spray, warto zwrócić uwagę na kilka aspektów. Po pierwsze, skład – idealnie byłoby, gdyby spray był na bazie naturalnych składników, takich jak olejek cytrynowy czy eukaliptusowy, które są bezpieczne dla skóry, ale skutecznie odstraszają meszki. Po drugie, forma aplikacji – spraje w aerozolu są łatwe do stosowania, ale mogą być mniej przyjazne dla środowiska, więc warto rozważyć opcję w spraju pompkowym. Na koniec, pamiętaj o testach na alergię – przed pierwszym użyciem, zawsze wykonaj test na małym fragmencie skóry.
Jeżeli nie jesteśmy fanami aplikowania sprayów bezpośrednio na skórę, warto rozważyć inne produkty, takie jak lampiony, świeczki czy spirale przeciwmeszkowe. Świeczki i lampiony, zwłaszcza te z dodatkiem olejków eterycznych, mogą skutecznie odstraszać meszki, a jednocześnie tworzyć przytulną atmosferę. Spirale przeciwmeszkowe, które palisz jak kadzidełka, wydzielają dym, który odstrasza owady – są one bardzo efektywne, ale pamiętaj, aby używać ich na zewnątrz i starać się nie wdychać dymu.
Nie można zapomnieć o innowacyjnych gadżetach, jak bransoletki przeciwmeszkowe czy ultradźwiękowe odstraszacze. Bransoletki są nasączone substancjami odstraszającymi meszki i mogą być przydatne podczas spacerów czy grilla. Ultradźwiękowe odstraszacze z kolei wykorzystują technologię dźwięku niesłyszalnego dla ludzkiego ucha, ale irytującego dla meszek i w ten sposób zmuszają je do opuszczenia danego obszaru.
Sezon na meszki: jakie warunki sprzyjają ich pojawieniu się?
Zastanawialiście się może, dlaczego niektóre osoby zdają się przyciągać meszki bardziej niż inne? Otóż, okazuje się, że meszki, podobnie jak komary, są wabione do nas przez szereg czynników. Na przykład przez dwutlenek węgla, który wydychamy, a także przez różne substancje chemiczne, które wydzielamy przez skórę, takie jak kwas mlekowy. Co więcej, eksperyment przeprowadzony przez naukowców z uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych oraz w Niemczech wykazał, że meszki za atrakcyjniejsze uważają jasne kolory.
Pierwsza pomoc i domowe sposoby na złagodzenie swędzenia
Mimo starań może się zdarzyć, że zostaniemy pokąsani przez meszki. Ale nie martwcie się – i na to da się coś poradzić.
Pierwsza reakcja na ugryzienie meszki powinna być natychmiastowa. Unikaj drapania miejsca ugryzienia, ponieważ to może tylko zwiększyć podrażnienie i ryzyko zakażenia. Zamiast tego, spróbuj oczyścić skórę wokół, korzystając w tym celu z mydła i ciepłej wody. Po oczyszczeniu nałóż na miejsce ukąszenia chłodny kompres (na przykład z kostkami lodu zawiniętymi w ręcznik), dzięki któremu zmniejszysz obrzęk i znieczulisz obszar.
Kiedy już wdrożysz pierwszą pomoc, możesz skorzystać z wielu domowych sposobów na złagodzenie objawów. Zastosowanie aloesu – znanego ze swoich właściwości kojących i przeciwzapalnych – powinno pomóc złagodzić swędzenie. Także sok z cytryny lub okład z octu jabłkowego zaaplikowany na miejsce ukąszenia przyniesie ulgę.
Jeśli dyskomfort nie ustępuje, warto zastosować maść hydrokortyzonową lub z antyhistaminą, dostępne bez recepty. W przypadku poważniejszych reakcji, takich jak duże, czerwone obszary skóry, silne swędzenie czy trudności z oddychaniem, niezwłocznie skonsultuj się z lekarzem.
Miłosz Magrzyk
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.