Wiosna to okres, w którym natura budzi się do życia, a my – z uśmiechem na twarzy – witamy pierwsze po zimowej przerwie promienie słońca. W tak optymistycznym momencie Ipsos przedstawił wyniki badania, które rzuciły światło na to, jak ludzie w Polsce i na świecie oceniają swoje zadowolenie z życia. Odpowiedź może Was zaskoczyć, bo poczucia szczęścia wcale nie determinują ani kariera, ani stan konta. Co więc kryje się pod pojęciem szczęścia? Jak pomagają w życiu pozytywne emocje? Jak ułatwiają znaleźć sens życia?
Spis treści
Ludzie szczęśliwi często definiują szczęście jako stan dobrostanu psychicznego, osiąganego przez dobre samopoczucie, świadomość wartości życia i znaczenie tych aspektów w życiu człowieka. Co ma zasadnicze znaczenie dla odczuwania szczęścia?
Szczęście niejedno ma imię
Prawdopodobnie każdy z nas może przedstawić własną definicję szczęścia, niemniej bardzo kompletną definicję zaproponowała psycholog Sonja Lyubomirsky, autorka książki „Wybierz szczęście”. Według niej szczęście to „doświadczanie radości, zadowolenia i dobrego samopoczucia, połączone ze świadomością tego, że nasze życie jest dobre, wartościowe i ma sens”. Wydaje się, że takie ujęcie jest kompletne, ponieważ traktuje szczęście jako doświadczanie pozytywnych emocji na co dzień (np. radości), gdy robimy coś przyjemnego, a zarazem doświadczenie dobrego samopoczucia psychicznego w ogóle.
Szczęście w życiu człowieka można zafundować sobie, koncentrując się na doświadczaniu pozytywnych emocji, które są istotnym komponentem dobrego samopoczucia i poczucia spełnienia w życiu. Ludzie szczęśliwi często wskazują na bliskie relacje, aktywność fizyczną i poczucie sensu życia jako kluczowe elementy budujące ich poczucie szczęścia, co potwierdza współczesna psychologia pozytywna.
Globalny barometr szczęścia
Odczuwanie szczęścia nie jest jedynie efektem pomyślnego losu czy czynników zewnętrznych, ale również wynikiem świadomej pracy nad sobą i swoim życiem, w tym rozwijaniem pewności siebie i realizacją osobistych pasji. Znajdowanie radości w codziennych chwilach i umiejętności doceniania tego, co mamy, znacząco dobrze wpływa na nasze życie, poprawia jego jakość. W końcu szczęście jest w dużym stopniu zależne od naszej postawy i naszych decyzji, skoncentrowanych na działaniu i selekcjonowaniu myśli, prowadzących do odczuwania pozytywnych emocji.
Mimo że współczesność nie sprzyja spokojowi – nie brakuje kryzysów (przeczytaj: kryzys w związku) i niepewności – badanie „Global Happiness 2024” przynosi dość zaskakujące wieści. Okazuje się, że większość z nas, bo aż 71 proc. respondentów z 31 krajów, deklaruje, że czuje się szczęśliwa.
Badanie Ipsos przeprowadzone między grudniem 2023 a styczniem 2024 roku objęło ponad 24 tys. osób z różnych zakątków świata. Tak szeroka próba daje nam solidne podstawy, by uznać wyniki za reprezentatywne. Ciekawe, co jeszcze możemy się dowiedzieć o globalnym poziomie szczęścia?
Od Holandii po Węgry – geografia szczęścia według Ipsos
Holendrzy to naród, który może się pochwalić największym poczuciem szczęścia – aż 85 proc. mieszkańców tego kraju czuje się szczęśliwych. Meksyk zajął drugie miejsce z wynikiem 83 proc., a tuż za nim uplasowała się Indonezja z 82 proc. zadowolonych obywateli. Na końcu listy znalazły się Węgry i Korea Południowa, w których mniej niż połowa mieszkańców deklaruje się jako szczęśliwa. Wśród innych krajów z niższym wskaźnikiem szczęścia znalazły się Turcja, Włochy i Japonia. Najmniej szczęśliwi są Węgrzy (48 proc.).
A jak sytuacja wygląda w Polsce? Nie jest źle. Aż 72 proc. Polaków uważa się za szczęśliwych. To wzrost o 14 punktów procentowych w porównaniu z poprzednim rokiem, co jest największym skokiem wśród wszystkich krajów. Joanna Skrzyńska z Ipsos Polska wskazała, że za tę zmianę odpowiada przede wszystkim poprawa sytuacji ekonomicznej i społeczno-politycznej w kraju.
Na świecie badani są najbardziej zadowoleni ze swoich dzieci (jeśli je mają) oraz partnera/ki (jeśli dotyczy). To odpowiednio 85 i 83 proc.
Co daje nam radość?
W naszym życiu pewne rzeczy sprawiają nam wyjątkową radość. Czy wiesz, że aż 81 proc. z nas ceni sobie relacje z partnerem czy partnerką, a blisko tyle samo (80 proc.) czerpie szczęście z kontaktu z własnymi dziećmi? Aż 77 proc. z nas uważa kontakt z naturą (np. w Puszczy Białowieskiej) za źródło satysfakcji. Gorzej wyglądają deklaracje Polaków w relacji do świata dotyczące powiązania szczęścia ze zdrowiem fizycznym (58 do 69 proc.), a także zdrowia psychicznego (59 do 70 proc.).
No dobrze, a jak to jest z tym szczęściem w małżeństwie? Otóż, osoby, które zdecydowały się na wspólne życie pod jednym dachem, częściej deklarują, że są szczęśliwe (78 proc.) w porównaniu do osób samotnych lub w innych formach związku (65 proc.).
Praca i czas wolny
Ale nie na wszystko da się spojrzeć przez różowe okulary. Gdy spojrzymy na nasze zadowolenie z pracy i ilości wolnego czasu, to już nie wygląda to tak dobrze. Tylko 65 proc. Polaków jest zadowolonych z pracy, a 67 proc. z czasu wolnego. To mniej niż średnia światowa, która wynosi odpowiednio 73 proc. i 74 proc.. I to nie koniec – tylko 58 proc. z nas czuje się docenianych, podczas gdy na świecie wskaźnik wynosi 70 proc. Jeszcze mniej, bo 58 proc. z nas, jest zadowolonych ze stanu swojego zdrowia fizycznego, a 59 proc. ze zdrowia psychicznego. To mniej niż średnia światowa, która wynosi odpowiednio 69 i 70 proc.