Jaki jest współczesny singiel i czego chce od życia?

współczesny singiel

W dzisiejszych czasach obrazują polskich singli mężczyźni, którzy często świadomie wybierają samotność, przekonani o jej prostocie i mniejszej liczbie problemów. Niektórzy z nich, po nieudanych próbach zbudowania związku, dochodzą do wniosku, że nie są stworzeni do życia we dwoje. Z kolei single, szczególnie kobiety, mogą mieć tendencję do obwiniania się o niepowodzenia w miłości.

Jaki jest współczesny singiel?

Singiel to osoba, która nie znajduje się w stałym związku partnerskim. Zwłaszcza wśród ludzi młodych panuje przekonanie, że lepiej jest nie angażować się zbyt głęboko, aby uniknąć ryzyka i rozczarowań. Współczesny singiel często ma wysokie oczekiwania wobec ewentualnych partnerów, traktując ich jak produkty na rynku konsumenckim. W rezultacie może mieć problem z nawiązaniem głębszej relacji, gdyż brakuje im elastyczności i gotowości do kompromisu.

Współczesny singiel to osoba, która ceni niezależność i wolność wyboru. Skupia się na rozwoju osobistym, karierze oraz pasjach. Stawia to jako priorytet, przed ewentualnym wejściem w stały związek albo założeniem rodziny. Co prawda, styl życia singli nieco się zmienia pod wpływem nowych technologii. Współczesny singiel, jeśli tylko chce, może wyjść z kokonu samotności i zacząć szukać miłości, nie wychodząc z domu, np. za pośrednictwem takich platform jak Meetic.

singiel

Dlaczego jeszcze chcemy żyć w pojedynkę? Ponieważ wolimy żyć na własnych warunkach, bez kompromisów z partnerem. Single uważają, że życie bez partnera jest mniej skomplikowane. Ogranicza konflikty, zdejmuje z nas ciężar obowiązków rodzinnych i wymagań co do przebiegu związku, dlatego może być atrakcyjne dla osób ceniących spokój i prostotę. Podobnie osoby, które doświadczyły trudnych lub bolesnych relacji, mogą decydować się na samotne życie jako formę ochrony przed kolejnymi rozczarowaniami lub zranieniami. Dla takich osób życie w pojedynkę wydaje się bezpieczniejszą i bardziej przewidywalną opcją.

Życie miłosne to sinusoida

Życie miłosne może przypominać grę w karty, w której mężczyźni wydają się trzymać wszystkie asy. Często zdarza się, że panowie randek nie kontynuują. Dzieje się tak nawet, gdy kobiety wydają się im idealnymi partnerkami. Czasem powód jest błahy – na przykład zbyt krótkie palce u stóp. Tak, to brzmi absurdalnie, ale właśnie takie drobiazgi mogą przekreślić szansę na dalsze spotkania.

Zastanawiamy się, co kieruje takim postępowaniem. Czy to wynik wychowania przez nadopiekuńczą matkę, która sprawia, że żadna partnerka nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom? A może to efekt zmiany ról społecznych, w których kobiety nie stawiają mężczyzn na piedestale, co może ich irytować? Zebrane informacje odsłaniają złożoność problemu. Mężczyźni, nawet ci z dobrymi wzorcami rodzinnymi, mogą wykazywać roszczeniowe postawy lub obawiać się odrzucenia. To może być odzwierciedlenie współczesnej kultury szybkiej konsumpcji, gdzie wszystko chcemy mieć natychmiast, bez wysiłku i ryzyka.

Mężczyźni pragną stworzyć związek, ale obawiają się niepowodzenia. W grupie rówieśniczej często panuje kultura oceniania i kategoryzowania, co może prowadzić do uprzedmiotowienia kobiet. To wszystko sprawia, że budowanie relacji staje się wyzwaniem, gdy wymagania są wysokie, a samoświadomość niska.

Warto zaznaczyć, że podobieństwo zainteresowań czy poczucie humoru to ważne aspekty, ale nie jedyny fundament trwałego związku. Równie istotne są podobne tempo życia czy stosunek partnera do uprawiania sportu albo spędzania czasu w miejscach publicznych. To wszystko składa się na harmonię, która była dawno nieodzownym elementem rodziny. Jednak nie można zapominać, że same zainteresowania to nie wszystko – liczy się także głębsze porozumienie, które może wypłynąć z ust ukochanej osoby.

Mężczyźni jako single

Mężczyźni żyjący w pojedynkę często są aktywni i rozwijają się, ale napotykają na trudności w komunikacji. Strach przed kobietami i zmianami, które zaszły w ich postrzeganiu, jest dla nich wyzwaniem. Niektórzy z nich obawiają się również ośmieszenia, co prowadzi ich do racjonalizacji własnej sytuacji. Wolą myśleć, że to ich wybór, niż iść na kompromisy. Często przyczyny takiego stanu rzeczy tkwią w dzieciństwie, w domu bez wsparcia ojca, który mógłby wzmocnić pewność siebie syna i nauczyć go dystansu do siebie.

zmiana w życiu

Z kolei single, czyli osoby mające status niezwiązanych, zwracają uwagę na to, jak trudno jest im sprostać oczekiwaniom, które mają wobec potencjalnych partnerów. Wiele kobiet przyznaje, że rzeczywistość często rozczarowuje, gdyż ich wyobrażenia o idealnym mężczyźnie nie pokrywają się z tym, co naprawdę spotykają na swojej drodze. Ludzie, pod wpływem zmian cywilizacyjnych, wyrobili sobie nawyk stawiania wysokich wymagań, które nie zawsze są realne. To często prowadzi do rozczarowań, gdyż nie każdy potrafi zaakceptować, że życie to nie tylko sukcesy, ale i porażki.

Problem pojawia się, gdy dążenie do bycia „najlepszą wersją siebie” nie idzie w parze z autorefleksją. Brak akceptacji dla własnych słabości i trudności w tolerowaniu różnic w relacjach może być szkodliwy. W społeczeństwie panuje presja porównywania się do ideałów, które często są nierealne i pochodzą z mediów społecznościowych. W mojej pracy z pacjentami widzę, jak oczekiwania rosną, a umiejętność akceptacji własnych ograniczeń maleje. Oczywiście, oczekiwania w relacjach są ważne, ale równie istotna jest umiejętność wyważenia tego, co chcemy od drugiej osoby, a co sami jesteśmy w stanie zaoferować.

W kontekście ustatkowanego życia ludzie często poszukują stabilności i bezpieczeństwa. Mogą je znaleźć w małżeństwie. Rutyna w związku bywa zabójcza, lecz bez niej trudno zbudować głębszą relację. Jednak w opozycji do przynajmniej pozornej stabilności małżeństwa, dla wielu singli to wolność i możliwość samodzielnego kształtowania życia są nad wyraz cenne. To pokazuje, jak różnorodne są upodobania i oczekiwania, zarówno kobiet, jak i mężczyzn.

W terapiach męskich nie brakuje momentów, gdy panowie dzielą się swoimi osiągnięciami, niekiedy przypominającym przechwałki. Terapeuta wówczas może zastosować pewne metody, by uświadomić mężczyźnie, że ciągłe mówienie o sobie może być nużące dla otoczenia. Często stosuje się język charakterystyczny dla męskich rozmów, który bywa ostry, ale ma na celu konfrontację i zrozumienie własnych zachowań.

Kto jest najszczęśliwszą grupą społeczną?

W świetle wyników badań prof. Paula Dolana singielki bez dzieci okazują się najszczęśliwszą grupą społeczną. To ciekawe spostrzeżenie, które podważa powszechne wyobrażenia o szczęściu w związkach. Z kolei mężczyźni, choć niekoniecznie potrzebują kobietę do szczęścia, często pragną być doceniani i czuć się sprawczy w życiu swoich partnerek.

singielka

W zindywidualizowanym świecie, gdzie każdy człowiek świadomy dąży do samorealizacji, emocje i pasje odgrywają ważną rolę. Mężczyzna, który czuje się jak lew w domu, dumny z przynoszenia „zdobyczy”, pragnie pochwał. Jednak zebrane informacje wskazują, że niektórzy mężczyźni mogą czuć się zagrożeni przez silne kobiety, co prowadzi do komplikacji w związkach.

Warto zatem zastanowić się nad podejściem do postaci partnera i nie ulegać stereotypom. Mężczyźni powinni nauczyć się doceniać silne kobiety, nie traktując ich jako zagrożenie, ale jako równorzędnego partnera w życiu. Raport przygotowany na podstawie badań pokazuje, że zarówno mężczyźni, jak i kobiety, mogą czerpać radość z życia, niezależnie od tego, czy są w związku, czy żyją w pojedynkę.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *