Macie jakąś pasję? A może czymś się interesujecie, jednak nie pochłania to Waszej uwagi bez reszty? Jedno jest pewne: po pięćdziesiątce warto otworzyć się na coś kreatywnego i angażującego. Na co na przykład? Chociażby na krawiectwo. To szansa na odświeżenie garderoby i świetna przygoda w świecie tkanin, wzorów i kreacji. Brzmi intrygująco? Pozwól, że opowiemy Ci więcej!
Spis treści
Barbara i Sylwia – mistrzynie igły i nitki
Barbara Carzyńska nie jest tu przypadkiem. Z doświadczeniem w krawiectwie liczącym aż 35 lat, jest ona dowodem na to, że krawiectwo może być nie tylko zawodem, ale przede wszystkim pasją na całe życie. Uczyła się w prestiżowej Szkole Rzemiosł Artystycznych w Warszawie, później pracowała w Teatrze Wielkim. Ale to nie wszystko! Barbara mocno angażuje się w życie społeczne – uczestniczy m.in. w zajęciach teatralnych i kuglarskich.
Barbara połączyła siły z Sylwią Zając z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kobyłce. Ta niezwykła kobieta z doświadczeniem pedagogicznym postanowiła wzbogacić życie emerytów poprzez podzielenie się z nimi swoją pasją. Bo kto powiedział, że po pięćdziesiątce nie można odkrywać nowych talentów? Jak najbardziej – można.
Projekt, który łączy pokolenia
Barbara i Sylwia połączyły siły w projekcie „Sfastrygowani vol. 2” (o pierwszej edycji akcji napiszemy poniżej). Fastryga to w języku krawców i krawcowych szew pomocniczy, który można wykonać ręcznie lub na maszynie. Fastrygowanie ręczne najczęściej jest wykonywane pojedynczą nitką gorszej jakości, ponieważ w późniejszym etapie ta nitka i tak zostaje wyciągnięta ze szwu i wyrzucona. Ścieg wykonujemy poprzez wbicie igły od góry materiału i prowadzenie go dołem, a następnie ponownie igłę prowadzimy górą i tak naprzemiennie.
Jednak nie samym krawiectwem człowiek żyje, dlatego projekt „Sfastrygowani vol. 2”, wsparty przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Kobyłce, to coś więcej niż kurs szycia. To społeczność, która tworzy, uczy się i dzieli swoją pasją. Efektem ich współpracy są wyjątkowe kostiumy teatralne zaprezentowane podczas Światowego Dnia Bibliotekarzy, który przypada na 8 maja.
Pierwsza edycja „Sfastrygowanych”
Druga edycja „Sfastrygowanych” była inspirowana sukcesem pierwszej, w której w rolę animatorek wcieliły się Barbara Carzyńska i Urszula Przetacka. Pierwszą z pań już znacie, natomiast drugą poznacie za chwilę. Urszula to dusza towarzystwa, od wielu lat aktywizująca społeczność Dąbrówki. Swoją pasję i zaangażowanie wcześniej wykorzystywała głównie w pracy z dzieci, młodzieżą i dorosłymi. Niedawno, głodna kolejnych wyzwań, otworzyła nowy rozdział w karierze zawodowej – postanowiła pracować z silversami.
Projekt i w tym przypadku – podobnie jak w drugiej edycji – był harmonijną symbiozą pokoleń, czyli przestrzenią, w której zarówno młodsi, jak i starsi zanurzyli się w świat warsztatów krawieckich, scenografii i charakteryzacji. Odkrywali sekrety kreacji kostiumów, uczyli się, jakie prawa rządzą sceną, jak poprzez scenografię tworzyć atmosferę i jakie znaczenie ma sceniczny makijaż. Ich celem było stworzenie kostiumów i dekoracji do dwóch spektakli i balu karnawałowego, w tym przekazanie ozdób na rzecz lokalnych grup teatralnych, chórów i innych zespołów artystycznych działających w gminie Dąbrówka.
Teraz Twoja kolej
Zainspirowani? Jeśli myślisz o tym, by spróbować czegoś nowego, to nie odkładaj tego na później. Najlepszy moment jest właśnie teraz. Krawiectwo to praca i pasja, która łączy ludzi i daje mnóstwo satysfakcji. Więc dlaczego by nie spróbować zgłębić jego tajników? Trzymamy za Ciebie kciuki.
Fot. Michał Nadolny / Seniorzy w Akcji
Miłosz Magrzyk
Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.