Pięćdziesięcioletni hipsterzy – stylowi czy śmieszni?

Pięćdziesięcioletni hipsterzy zaskakują, intrygują, a czasami wręcz bawią swoją nietuzinkową prezencją. Tymczasem styl, który jest zazwyczaj kojarzony z młodzieżą, zyskuje coraz większą popularność wśród osób przekraczających magiczną granicę pięćdziesiątki. Jak to jest być hipsterem w wieku 50+?

Kim są pięćdziesięcioletni hipsterzy?

Kiedy słyszysz słowo „hipster”, co w pierwszej chwili rysuje się Ci przed oczami? Czy jest to młody, brodaty mężczyzna w kraciastej, flanelowej koszuli, z dużymi, okrągłymi okularami, kubkiem kawy i klasycznym rowerem? A może myślisz o kimś, kogo styl ubierania krzyczy „jestem inny!”. O kimś w kwiecistych koszulach, dżinsowych szelkach i z okazałymi tatuażami? Wszystko to prawda – poniekąd, ponieważ hipsterzy to o wiele więcej niż krzykliwy ubiór.

Genezy słowa „hipster” należy szukać w latach 40. XX wieku, a związane jest głównie z muzyką jazzową tworzoną przez czarnoskórych mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Słowo to pochodzi od afrykańskiego ludu Wolof. W jego języku „hip” to ktoś oświecony. Osoby, które w niełatwych dla ludności afrykańskiej czasach potrafiły wznieść się ponad ograniczenia związane z powszechnym uprzedzeniem rasowym, nazywane były właśnie hipsterami.

Dzisiaj hipster to przede wszystkim ktoś, kto nie boi się wyrażać swojej indywidualności. Kto lubi eksplorować niezbadane terytoria, wyraża sprzeciw wobec konsumpcjonizmu, a jednocześnie jest miłośnikiem wszystkiego, co vintage i retro. To osoba z niszowymi zainteresowaniami, wychodzącymi poza główny nurt.

Jak wygląda hipster po pięćdziesiątce? Cóż, wyobraź sobie wszystko, co powiedzieliśmy do tej pory, ale dodaj do tego doświadczenie, mądrość i pewność siebie, które niewątpliwie niesie za sobą wiek. To, co czyni pięćdziesięcioletniego hipstera unikatowym, to jego zdolność do czerpania z różnych trendów i kultur i umiejętność tworzenia z tego czegoś wyjątkowego. Nie jest rzadkością zobaczenie pięćdziesięcioletniego hipstera w vintage Levi’s z pchlego targu, z elegancką, dobrze skrojoną marynarką i kapeluszem Fedora, podczas gdy jego stopy są bose. Słuchającego winylowych płyt, czytającego rzadkie, używane książki, uczestniczącego w alternatywnych festiwalach filmowych czy sztukach ulicznych. To niekończąca się fascynacja kulturą alternatywną, połączona z nieustanną chęcią odkrywania.

Czy więc jesteście gotowi, aby odkryć hipstera w sobie? Przygoda dopiero się zaczyna!

Jak wygląda typowa moda hipsterów po pięćdziesiątce?

Moda hipsterów jest jak kalejdoskop. Znajdziesz w niej wszystko, od retro okularów z grubymi oprawkami, po skórzane kurtki w stylu vintage. Ale przede wszystkim, moda hipsterów jest dowodem na to, że wiek to tylko liczba.

Jeśli jesteście ciekawi, jak wygląda typowa moda hipsterów po pięćdziesiątce, to przede wszystkim musicie zrozumieć, że dla hipstera najważniejsza jest autentyczność. Hipster ubiera się nie dla innych, ale dla siebie. Rzeczy, które wybiera, są często vintage, z drugiej ręki lub od niezależnych projektantów. Często ubierają się w sposób, który na pierwszy rzut oka może wydawać się nieharmonijny lub nawet dziwaczny.

Najczęściej spotkanym elementem w garderobie hipstera są jeansy z wysokim stanem, flanelowe koszule, trampki Converse, okulary w dużych oprawkach i coś na głowie – to może być czapeczka bejsbolówka, kapelusz typu fedora lub nawet chusta. Hipster to ktoś, kto bierze to, co mu się podoba z różnych trendów i tworzy coś swojego. Nie uznaje stereotypów. Dlatego nie ma jednego, określonego wizerunku hipstera. Każdy hipster jest inny i to jest piękne!

Pięćdziesięcioletni hipsterzy a trendy młodzieżowe

W przeciwieństwie do stereotypów, które pokazują, że osoby starsze mają trudności z nadążaniem za trendami, hipsterzy po pięćdziesiątce często są na czele tych trendów, mieszając stare z nowym.

Kiedy mówimy o trendach młodzieżowych, mówimy o wszystkim: od modnych okularów, przez oversizowe bluzy, aż po plecione torby. Czy zauważyliście kiedyś, jak pięknie wyglądają oczy, gdy są podkreślone przez dobrze dobraną parę okularów? Albo jak klasyczny kapelusz może dodać elegancji nawet najprostszemu strojowi? Hipsterzy z pewnością to dostrzegli.

Jeśli jesteś hipsterem po pięćdziesiątce i szukasz inspiracji, pamiętaj, że nie musisz ograniczać się tylko do „dorosłej” mody. Trendy młodzieżowe mogą być świetnym źródłem inspiracji, szczególnie jeśli chodzi o dodatki, jak okulary czy torby. Ale pamiętaj, że nie chodzi o to, by przed emeryturą wyglądać jak nastolatek, ale o to, by wyrazić siebie. Bo to jest prawdziwy styl hipstera.

Opinie społeczne na temat pięćdziesięcioletnich hipsterów

Pięćdziesięcioletni hipsterzy – są śmieszni czy raczej stylowi? To zależy od punktu widzenia! Bez wątpienia są jednymi z najbardziej kontrowersyjnych grup na scenie modowej i pewne jest, że nie wolno ich zignorować!

Czy pasują do stereotypu „dojrzałego” człowieka? Niekoniecznie. Czy to źle? Absolutnie nie! Każdy ma prawo do wyrażania siebie, a moda to jedno z najpotężniejszych narzędzi, które temu służy. I nie ma co brać pod uwagę memów i żartów, które na temat hipsterów krążą w internecie.

Dla niektórych samo pojęcie „pięćdziesięcioletni hipster” może wydawać się sprzeczne. Ale czy wiek rzeczywiście definiuje to, jak powinniśmy się ubierać? Czy powinniśmy rezygnować z naszych ulubionych flanelowych koszul czy kolorowych lordsów tylko dlatego, że mamy więcej niż 15, 20 czy 30 lat? Odpowiedź brzmi: nie.

Czy styl hipsterski wpływa na jakość życia?

Hipsterzy w wielu przypadkach decydują się na aktywny tryb życia. Część z nich uwielbia jeździć na rowerze, co jest nie tylko ekologiczne, ale też świetne dla zdrowia. Mają tendencję do bycia bardziej świadomymi konsumentami; często wybierają zdrowsze, organiczne produkty spożywcze. Te prozdrowotne wybory przekładają się na dobre samopoczucie i kondycję fizyczną.

Jednak moda hipsterska nie zawsze jest najwygodniejsza. Ciasne jeansy czy buty bez skarpetek to dobra droga do otarć skóry. A to – jak wiadomo – nie jest najprzyjemniejsze.

Bycie hipsterem także mentalnie może przynieść wiele korzyści. Wyrażanie swojej indywidualności i bycie sobą na co dzień, bez skrępowania, to paliwo dla zdrowia psychicznego. Choć ten temat jest często pomijany, to jest on absolutnie kluczowy.

Pięćdziesięcioletni hipsterzy – nowa moda czy tylko chwilowy trend?

Hipsterzy po pięćdziesiątce to zjawisko, które w ostatnich latach przybrało na sile. Co ciekawe, wiele osób właśnie w tym wieku dopiero czuje, że teraz naprawdę może wyrazić siebie bez obawy o ocenę innych. Dla niektórych to wręcz druga młodość!

Czy to jest tylko chwilowy trend? Trudno powiedzieć. Być może to nowa moda, która zostanie z nami na dłużej? Niezależnie od tego, czy jesteście hipsterami, czy tylko obserwatorami tego zjawiska, pamiętajcie: najważniejsze jest, aby być sobą i cieszyć się życiem. Ta moda nigdy nie przeminie!

Miłosz Magrzyk

Jestem absolwentem Wyższej Szkoły Finansów i Zarządzania w Białymstoku, na kierunku ekonomia. Od kilku lat tworzę treści dla mediów online. Przygodę z dziennikarstwem rozpocząłem od pracy w lokalnym, miejskim portalu internetowym w Ostrowi Mazowieckiej – stolicy powiatu ostrowskiego na Mazowszu. Dziś piszę m.in. dla Bezprawnika.pl, Biotechnologii.pl i portalu Just Transiton Magazine. Wolny czas spędzam na przeglądaniu YouTube’a w poszukiwaniu ciekawostek o świecie zarówno dawnym, jak i współczesnym. Chętnie sięgam również po dobrą książkę – tak kryminał, jak i literaturę faktu.