Cześć,
Mówią, że do odważnych świat należy. Mówią też, że trzeba wykazać się odwagą, by zaczynać coś od zera. Cóż, właśnie to robimy! To pierwsze wydanie newslettera przygotowanego specjalnie dla Czytelników seniore.pl. Cieszymy się, że jesteś z nami. Weź kubek kawy albo herbaty i rozsiądź się wygodnie, bo przed nam niezwykła podróż.
Plan jest taki, że co tydzień, w każdym newsletterze zabierzemy Cię na wędrówkę po zakamarkach emocji, komunikacji i psychologii. Opowiemy Ci także o wartościowych książkach i filmach. To jak, zaczynamy?
|
|
|
Dziś pierwszy przystanek. Odwaga.
|
|
|
Według Słownika Języka Polskiego odwaga to “śmiała postawa wobec niebezpieczeństwa” i prawdopodobnie takie właśnie skojarzenia przychodzą Ci do głowy, gdy słyszysz to słowo. Pewna amerykańska badaczka podeszła jednak do tematu w inny sposób.
Być może już ją znasz. Brene Brown, bo o niej mowa, jest profesorką na University of Houston, badaczką społeczną i autorką wielu książek, ale światowy rozgłos przyniosły jej badania nad wrażliwością, odwagą i przynależnością. Jej podejście do odwagi odbiega od tradycyjnego wzorca, który często kojarzy się z heroizmem czy nieustraszonością. Dla Brown odwaga to coś znacznie głębszego i bardziej złożonego: autentyczność i wrażliwość.
Czy potrafimy być prawdziwi, nawet w obliczu lęku, wątpliwości i niepewności? Czy umiemy stawiać czoła własnym słabościom? Czy otwieramy się na swoje wszystkie emocje, zarówno pozytywne, jak i negatywne?
Takie pytania zadałaby z pewnością Brown, gdyby redagowała z nami ten newsletter. Odwaga bowiem nie polega na udawaniu, że nie targają nami wątpliwości albo strach. Wręcz przeciwnie. Polega na przyjmowaniu ich i podejmowaniu działań na przekór nim.
Co więcej, że odwaga i wrażliwość są ze sobą ściśle powiązane. Bycie odważnym to bycie wrażliwym – na siebie, innych i świat wokół nas. To zdolność do dostrzegania i akceptowania swoich uczuć, nawet jeśli są one bolesne czy trudne. Właśnie poprzez bycie wrażliwym jesteśmy w stanie osiągnąć autentyczną odwagę. Pytanie – jak często pozwalamy na odsłonięcie naszego “miękkiego brzucha”?
Jednym z najsłynniejszych cytatów Brene Brown jest to, że odwaga nie polega na braku lęku, ale na działaniu pomimo lęku. Każdy z nas czegoś się boi i to jest w porządku. Czasami warto jednak zastanowić się, czy boimy się i działamy, czy chowamy głowę w piasek?
|
|
[OBEJRZYJ] Brene Brown opowiada o odwadze i wrażliwości
Jeśli chcesz posłuchać o tym, jak sama Brene Brown opowiada o odwadze i wrażliwości, obejrzyj jej wystąpienie na TEDxHouston. Poniżej znajdziesz link do film z polskimi napisami
|
|
|
|
|
|
|
[PRZECZYTAJ]
Wolisz czytać? Polecamy książkę Brown “Z wielką odwagą. Jak odwaga bycia wrażliwym zmienia to, jak żyjemy i kochamy, jakimi rodzicami i liderami jesteśmy”, wydawnictwa Laurum.
|
|
|
|
|
|
|
A jeśli już mowa o odwadze, zatrzymajmy się jeszcze na chwilę przy tak zwanej “strefie komfortu”.
|
|
|
Strefa komfortu to obszar, w którym czujemy się pewnie i bezpiecznie. To miejsce, gdzie rutyna i przewidywalność dają nam poczucie stabilności. Często jednak słyszymy o tym, że prawdziwy rozwój odbywa się tylko… poza nią.
Pytanie brzmi, czy aby na pewno?
Okazuje się, że termin „strefa komfortu” wymyśliła Kelly McGonigal, psycholożka z Uniwersytetu Stanforda, która w swoich badaniach skupiała się przede wszystkim na stresie. Zauważyła, żę gdy opuszczamy naszą bezpieczną przestrzeń i porzucamy dobrze znane rutyny, wzrasta poziom lęku i stresu. Jeśli ich wzrost jest niewielki, może nam to pomagać – stres mobilizuje do działania, a niewielki poziom lęku sprzyja uczeniu się.
Później jednak sens jej przekazu został zupełnie wypaczony – kolejni specjaliści przekonywali, że rozwój zawsze oznacza próbowanie czegoś nowego i wychodzenie z bezpiecznej, komfortowej strefy.
Tymczasem, pozostawanie w bezpiecznej strefie może wręcz sprzyjać kreatywności, rozwijaniu się i poczuciu dobrostanu psychicznego! W środowisku, które znamy i które nas wspiera zyskujemy kompetencje do tego, by – jeśli potrzebujemy – w zgodzie ze sobą i z szacunkiem do swoich granic próbować czegoś nowego. By wzrastać, nie potrzebujemy nieustannie rzucać się na głęboką wodę. Możemy pracować nad tym, co już mamy i to jest w porządku. [PRZECZYTAJ]
Świetny wywiad z psycholożką i psychoterapeutką Joanną Flis o wychodzeniu (i pozostawaniu) w strefie komfortu:
https://twojstyl.pl/artykul/pokochac-swoja-strefe-komfortu-jest-ok-czuc-sie-dobrze,aid,5410
|
|
O strefę komfortu też trzeba… dbać!
|
|
|
Jeśli chcemy z odwagą wychodzić do świata, zadbajmy najpierw o wewnętrzny “dom”: o miejsce, w którym potrafimy być sami ze sobą, od którego nie uciekamy, a w którym dajemy sobie akceptację, wsparcie i zrozumienia. Jeśli sami nie zapewnimy sobie poczucia bezpieczeństwa, nigdy nie znajdziemy go na zewnątrz.
Wewnętrzny dom to nasze wartości (a nie wartości narzucone przez kulturę), nasz światopogląd, empatia wobec siebie samych i poszanowanie własnych granic. To cały bagaż doświadczeń, który niesiemy przez życie, jak również nasze potrzeby i relacje z innymi.
Nie ma dwóch takich samych wewnętrznych domów, tak jak nie ma dwojga takich samych ludzi. Różnimy się między sobą w wielu aspektach, ale to właśnie znajomość siebie i swoich wartości sprawia, że znajdujemy wewnętrzną integralność i spójność. I z taką podstawą możemy wyruszać w świat.
|
|
|
[OBEJRZYJ] Brene Brown opowiada o odwadze i wrażliwości
Więcej o metaforze “budowania wewnętrznego domu” posłuchasz w nowym odcinku podcastu “O Zmierzchu” który prowadzi psychoterapeutka Marta Niedźwiedzka.
|
|
|
|
|
|
|
O czym w tym tygodniu przeczytasz w seniore.pl?
Dziękujemy!
My dziś opuściliśmy naszą strefę komfortu, klikając “wyślij” w programie, w którym tworzymy ten newsletter. Wysłaliśmy go do kilkuset zapisanych osób i (z nieco drżącym sercem;)) zastanawiamy się, czy Wam się podoba.
Jeśli chcesz, możesz odpisać na ten e-mail. Z przyjemnością przeczytamy wiadomość od Ciebie i weźmiemy pod uwagę Twoje sugestie.
Do zobaczenia za tydzień!
Zespół seniore.pl
|
|
|
|
Seniore.pl
Mickiewicza 37/58, Warsaw Poland
|
|
Otrzymujesz tę wiadomość, ponieważ Twój adres email znalazł się na liście subskrybentów serwisu seniore.pl.
|
|
|
|
|
|
|
|
|