Silversi przyszłością branży opieki zdrowotnej po 2030 roku?

Silversi przyszłością branży opieki zdrowotnej? Na zdjeciu silver aptekarz.

Branża opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych stoi przed wieloma wyzwaniami w nadchodzących latach. Starzenie się społeczeństwa, rosnące braki kadrowe oraz implementacja sztucznej inteligencji to tylko niektóre z problemów, z którymi będzie musiał zmierzyć się sektor. Jednocześnie firmy dostrzegają potencjał w zatrudnianiu dojrzałych pracowników, a osoby w wieku przedemerytalnym i emerytalnym coraz częściej pozostają aktywne zawodowo. Jak będzie wyglądała przyszłość branży do 2030 roku? O tym mówi ciekawy raport „Healthcare & Life Sciences World of Work 2024” firmy rekrutacyjnej ManpowerGroup.

Starzenie się społeczeństwa i niedobór pracowników

Jednym z największych wyzwań dla sektora opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych jest starzenie się społeczeństwa. Według prognoz WHO, do 2050 roku liczba osób w wieku 60 lat i starszych ma się niemal podwoić z 12% do 22%. Zjawisko to będzie miało olbrzymi wpływ na globalne systemy opieki zdrowotnej, które już teraz zmagają się z krytycznym niedoborem pracowników. Szacuje się, że do 2030 roku deficyt ten wzrośnie do 10 milionów, szczególnie w krajach o niskich i średnio niskich dochodach.

Czytaj więcej treści w tematyce pracy i kariery po 50-tce!

Starzenie się społeczeństwa oznacza także, że do 2030 roku aż 150 milionów miejsc pracy zostanie obsadzonych przez pracowników w wieku powyżej 55 lat. Liczba ta jest niemal równa całej populacji pracującej w USA. W związku z tym, kwestie związane ze zdrowiem i dobrostanem staną się coraz ważniejsze dla pracodawców.

Warto przeczytać:

Potencjał dojrzałych pracowników w sektorze medycznym i farmaceutycznym

Mimo wyzwań związanych ze starzeniem się społeczeństwa, firmy z sektora opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych dostrzegają potencjał w zatrudnianiu dojrzałych pracowników. Osoby po 60. roku życia, tzw. silversi, mają szansę na podjęcie pracy w branży farmaceutycznej, która zmaga się z ogromnym niedoborem specjalistów, szczególnie farmaceutów i kierowników aptek. Podobnie wygląda sytuacja w sektorze medycznym, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, gdzie brakuje personelu szpitali, lekarzy i pielęgniarek.

Wśród głównych atutów silversów wymienia się bogate doświadczenie zawodowe, często odmienne od pozostałych grup wiekowych na rynku pracy. Nie opiera się ono wyłącznie na technologii i szybkim wyszukiwaniu informacji, ale na gruntownie zdobywanej wiedzy merytorycznej. Ponadto, z uwagi na bliskość emerytury, pracownicy 60+ mogą być bardziej stabilni i lojalni wobec pracodawcy.

Silvers doradza pacjentce w aptece.

Rosnąca aktywność zawodowa osób w wieku przedemerytalnym i emerytalnym

Warto zaznaczyć, że osoby w wieku przedemerytalnym i emerytalnym są coraz częściej aktywne zawodowo. Jeszcze w 2017 roku wskaźnik zatrudnienia dla osób w wieku 55–64 wynosił 46,9%, a w 2022 roku już 56,3%. Dla porównania wskaźnik zatrudnienia dla grupy wiekowej 35–54 wynosił 84%, a dla grupy 18–34 było to 70% (ze względu na kontynuację edukacji). Według danych ZUS, w 2017 roku w Polsce było ponad 689 tysięcy pracujących emerytów, a w 2023 roku już 854 tysiące.

Przyczyn większej aktywności zawodowej osób starszych jest kilka. Po pierwsze niektóre osoby osiągające wiek emerytalny, szczególnie z wyższym wykształceniem, nadal są zdolne do pracy i otrzymują propozycje zatrudnienia. Po drugie część osób mimo osiągnięcia wieku emerytalnego otrzymuje zbyt niskie świadczenia w porównaniu do potrzeb konsumpcyjnych i musi dalej pracować, aby uzupełnić braki w dochodach. Istnieje też grupa osób, która nie musi, ale chce być dalej aktywna zawodowo, rozwijając swoje pasje.

Postrzeganie silversów przez najmłodsze pokolenie na rynku pracy

Z badań OLX wynika, że 70% przedstawicieli generacji Z miało już w zawodowym życiu styczność z silversami. Jakie są ich doświadczenia? Narzekają przede wszystkim na trudne nawyki starszych kolegów, ale doceniają za doświadczenie, które przekłada się na efektywność ich pracy.

Dojrzała kobieta po 50-tce jako aptekarka.

Jednocześnie, niemal co trzeci aktywny zawodowo przedstawiciel generacji Z nie miał do czynienia z silversami na swojej profesjonalnej ścieżce. Mimo deklarowanej otwartości na taką współpracę zdarza się postrzegać ich bardziej stereotypowo niż robią to przedstawiciele starszych generacji. Możliwe jednak, że ta ostrożność jest wzajemna, biorąc pod uwagę liczbę raportów na temat pokolenia Z w pracy, które również zbudowały pewien wizerunek tej grupy w oczach innych pracowników.

Sztuczna inteligencja w opiece zdrowotnej – perspektywy i obawy

Według danych ManpowerGroup obecnie 38% pracodawców w sektorze opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych na świecie twierdzi, że używa narzędzi sztucznej inteligencji, takich jak ChatGPT, co jest znacznie poniżej średniej (48%) dla wszystkich branż. Jednocześnie, 22% badanych planuje wdrożyć tego typu innowacje w ciągu najbliższych 12 miesięcy, a 14% twierdzi, że zrobi to w ciągu trzech lat.

Pracodawcy tego sektora prognozują, że AI będzie miała pozytywny wpływ na ogólną liczbę pracowników w ciągu najbliższych dwóch lat (51% respondentów). Jednak koszty i regulacje prawne są największymi obawami przy implementacji sztucznej inteligencji. Istotna jest również kwestia zaufania – pracownicy mogą mieć wątpliwości co do skuteczności i dokładności narzędzi AI w kontekście diagnozowania oraz leczenia pacjentów.

Starsza kobieta pracuje w aptece.

Bariery we wdrażaniu AI w sektorze opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych

Branża opieki zdrowotnej jest silnie regulowana, co oznacza, że wprowadzanie nowych technologii, zwłaszcza takich jak AI, musi przechodzić przez skomplikowane procedury zgodności z przepisami i standardami etycznymi. W obszarach, gdzie decyzje mogą bezpośrednio wpływać na życie pacjentów, konieczna jest ostrożność w stosowaniu zaawansowanych technologii. Przed wdrożeniem muszą one zostać dokładnie przetestowane i zweryfikowane.

Narzędzia takie jak ChatGPT często wymagają dużych zasobów danych do efektywnego działania. W sektorze opieki zdrowotnej informacje są ściśle chronione przez przepisy dotyczące prywatności, takie jak RODO, co może ograniczać ich dostępność do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji. Dodatkowo implementacja AI w medycynie wymaga dużego nakładu pracy na etapie integracji z istniejącymi systemami, co może być barierą dla szerszego zastosowania tych rozwiązań.

Warto przeczytać:

Pomimo potencjalnych korzyści, wprowadzenie sztucznej inteligencji w opiece zdrowotnej i naukach przyrodniczych przebiega wolniej niż w innych branżach. W medycynie, gdzie ludzka ocena i doświadczenie odgrywają kluczową rolę, AI może być postrzegana jako ryzykowna, dopóki technologia nie zostanie dokładnie przetestowana w praktyce klinicznej.

Branża opieki zdrowotnej i nauk przyrodniczych stoi przed wieloma wyzwaniami, ale jednocześnie dostrzega potencjał w zatrudnianiu dojrzałych pracowników i implementacji sztucznej inteligencji. Kluczowe będzie znalezienie równowagi między korzyściami płynącymi z nowych technologii a koniecznością zapewnienia najwyższych standardów opieki nad pacjentem. Tylko w ten sposób sektor będzie mógł skutecznie odpowiedzieć na wyzwania nadchodzących lat.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *