Cześć,
Tak z ręką na sercu – ile czasu dziennie spędzasz w Internecie? Czego tam szukasz? Co zajmuje Twoje myśli? Przeglądanie newsów, rozmowy z bliskimi, a może rozrywka? Każdego roku media społecznościowe zyskują kolejnych użytkowników, a my coraz bardziej zatapiamy się w świat online i, co ciekawe, nie dotyczy to tylko nastolatków! Badania przeprowadzone przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wykazały, że około 6% osób korzystających z Internetu jest od niego uzależnionych, a około 30% traktuje go, jako sposób na ucieczkę od rzeczywistości. Weźmy zatem pod lupę naszą relację z Internetem!
|
|
|
Będzie mi bardzo miło, jeśli polecisz ten newsletter Twoim znajomym. Wystarczy, że wyślesz im ten link ze specjalnym formularzem: https://seniore.pl/newsletter-dla-seniora/. Dzięki temu wszystko, o czym piszę dotrze do jeszcze większej liczby osób!
|
|
|
|
|
📱Doom scrolling – czy dotyczy też Ciebie?
|
|
|
Czy zdarza Ci się bez końca przewijać media społecznościowe, czytając artykuł za artykułem o katastrofach, kryzysach i problemach świata? To zjawisko ma swoją nazwę – doom scrolling. To nawyk nieustannego konsumowania negatywnych informacji w mediach społecznościowych, serwisach informacyjnych czy na portalach internetowych. Choć może się wydawać, że tylko „jesteś na bieżąco”, doom scrolling ma poważne konsekwencje. Jakie?
Ciągłe eksponowanie się na negatywne treści może prowadzić do nasilenia lęku, stresu i przygnębienia. Z czasem może wpłynąć na nasz nastrój, a nawet prowadzić do wypalenia emocjonalnego! Ludzka psychika ma bowiem ograniczoną zdolność radzenia sobie z nadmiarem negatywnych bodźców, a nieustanne konsumowanie tego typu informacji to prosta droga do pogorszenia samopoczucia i zdrowia psychicznego.
|
|
|
Doom scrolling szczególnie nasilił się podczas pandemii, gdy wiele osób kompulsywnie przeglądało informacje ze świata, ale – mimo uspokojenia sytuacji – nawyk przeglądania negatywnych newsów wciąż jest w nas mocno zakorzeniony. Jak sobie z nim radzić?
|
|
|
|
Ograniczmy czas, który spędzamy w mediach społecznościowych, a zwłaszcza zwróćmy uwagę, jak długo zajmujemy się negatywnymi treściami – tłumaczyła dr hab. Monika Kaczmarek-Śliwińska w wywiadzie dla Polskiego Radia – Dobrym rozwiązaniem jest też umówienie się ze sobą, że będziemy odkładać telefon na półkę. Namawiam także, żeby z trybu: szukanie informacji przełączyć się na realne działanie. Zajmijmy się tym, co możemy zrobić, bo dzięki temu odsuniemy na bok „czarne scenariusze”.
|
|
|
|
|
[OBEJRZYJ] Mózg i... ruminująca negatywna myśl.
Doom scrolling może wywołać ruminacje, czyli uporczywe, nawracające myśli, które koncentrują się na negatywnych aspektach życia. To ciągłe analizowanie i rozważanie tych samych kwestii, często bez konstruktywnego rezultatu. Jak sobie z nimi radzić? Obejrzyj ten film!
|
|
|
|
✖️Czas na dopaminowy detoks?
|
|
|
Zadaję to pytanie nieprzypadkowo, bo prawdopodobnie w Twojej głowie pojawiła się właśnie myśl „To mnie nie dotyczy”. Tymczasem… ośmielę się postawić tezę, że uzależnienie od dopaminy dosięga już większość społeczeństwa.
Zastanów się: czy kiedykolwiek złapałeś/aś się na tym, że odruchowo sięgasz po telefon, aby sprawdzić powiadomienia na mediach społecznościowych? Te krótkie momenty radości, gdy widzisz nowe lajki, komentarze czy wiadomości, to efekt działania dopaminy – neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za odczuwanie przyjemności. Media społecznościowe są zaprojektowane tak, aby stymulować wydzielanie dopaminy i wciągać nas coraz głębiej. Nasz mózg w końcu uzależnia się od krótkotrwałych doznań, jakie dają powiadomienia, lajki czy komentarze, a ciągłe poszukiwanie dopaminowych „strzałów” w mediach społecznościowych może:
powodować rozproszenie uwagi, obniżać zdolności do koncentracji, zwiększać poziom lęku i stresu.
[OBEJRZYJ] Jak zrobić DETOKS DOPAMINOWY? Jak podnieść poziom dopaminy [naturalnie]? | Sports-Med
O tym, jak zrobić dopaminowy detoks (nie tylko w kontekście mediów społecznościowych!) i nauczyć się naturalne podnosić poziom dopaminy w mózgu rozmawiają Wiktoria i Sylwester Kłos.
|
|
💻Jak wprowadzić w życie cyfrową higienę?
|
|
|
Temat doom scrollingu oraz uzależnienia od dopaminy i mediów społecznościowych łączy jedno – nasze decyzje związane z tym, w jaki sposób chcemy budować naszą relację z Internetem. Tu z pomocą przychodzi tzw. higiena cyfrowa, czyli zbiór nawyków i praktyk, które pomagają w zdrowym korzystaniu z technologii. To m.in. świadome zarządzanie czasem spędzonym przed ekranem, dbałość o przerwy w pracy z komputerem, a także kontrolowanie dostępu do informacji, aby unikać przeładowania treściami. Cyfrowa higiena pomaga nam zachować równowagę między życiem online a offline, co jest kluczowe dla naszego zdrowia psychicznego i fizycznego.
Jeśli zastanawiasz się, czy to jest ten moment, w którym warto wprowadzić higienę cyfrową do Twojego życia, zerknij TUTAJ. Na stronie Instytutu Cyfrowego Obywatelstwa znajdziesz specjalny test higieny cyfrowej, którego wypełnienie zajmie Ci 5-10 minut i może być punktem wyjścia do wprowadzania pozytywnych zmian w swoim życiu. Nieco bardziej dociekliwym polecam też raport instytutu, z którego wynika, że większość (64,4%) internautów uważa, że na korzystaniu z urządzeń ekranowych spędza dużo czasu!
|
|
|
|
|
[PRZECZYTAJ] Magdalena Bigaj, „Wychowanie przy ekranie. Jak przygotować dziecko do życia w sieci?”
Jeśli jesteś rodzicem lub dziadkiem nastolatka, polecam tę lekturę. To książka, który uczy, jak sprawić, by relacja dziecka z cyfrowym światem była zdrowa i bezpieczna. Nie ma tu moralizowania, tylko solidna dawka wiedzy i garść praktycznych porad.
|
|
|
|
|
[POSŁUCHAJ] Magdalena Bigaj: Higiena cyfrowa. Nie musisz od razu odpisywać
Jeśli temat higieny cyfrowej Cię zainteresował, posłuchaj podcastu „Moja odwaga” Agnieszki Jucewicz, w którym rozmawia z Magdaleną Bigaj właśnie na ten temat. Polecam!
|
|
|
|
O czym w tym tygodniu przeczytasz w seniore.pl?
Dziękuję!
Nie jest łatwo odnaleźć się w cyfrowym świecie, bez względu na to ile mamy lat. Dlatego życzę nam wszystkim po prostu balansu – między światem offline i online, między pracą, a życiem prywatnym i między mediami społecznościowymi a relacjami w rzeczywistości.
Do zobaczenia za tydzień!
|
|
|
|
|
|
Nazywam się Paweł Moczulski, jestem pomysłodawcą i założycielem serwisu seniore.pl. To właśnie ja mam przyjemność tworzyć dla Ciebie ten newsletter! Jeśli chcesz porozmawiać ze mną o poruszanych w nim tematach, napisz na [email protected]. Z przyjemnością przeczytam wiadomość od Ciebie!
|
|
|
|
|
Śledź nas na Facebooku i dołącz do naszej grupy!
|
|
|
|
Seniore.pl
Mickiewicza 37/58, Warsaw Poland
|
|
Otrzymujesz tę wiadomość, ponieważ Twój adres email znalazł się na liście subskrybentów serwisu seniore.pl.
|
|
|
|
|
|
|
|
|