Współcześnie pojęcie luksusu stało się powszechniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Ludzie pragną otaczać się drogimi i ekskluzywnymi przedmiotami, które mają podkreślać status społeczny i materialny dobrobyt. Ale czy faktycznie potrzebujemy luksusowego życia, żeby czuć się szczęśliwymi i spełnionymi?
Jak zdefiniować luksusowe życie? O ewolucji pojęcia luksusu
Pojęcie luksusu ewoluowało na przestrzeni wieków. W starożytności luksus był zarezerwowany dla elit – władców, kapłanów i najbogatszych obywateli. Wyrażał się w posiadaniu rzadkich i kosztownych przedmiotów: egzotycznych przypraw, jedwabnych szat czy drogocennych klejnotów. Później w średniowieczu luksus często wiązał się z religią i duchowością – bogato zdobione kościoły i klasztory symbolizowały potęgę i chwałę Boga. Renesans przyniósł ze sobą rozkwit sztuki i kultury, a luksus zaczął przejawiać się w mecenacie artystycznym, kolekcjonowaniu dzieł sztuki i wystawnych ucztach.
„Luksus (łac. luxus „zbytek, nadmiar, przepych”) – termin opisujący kategorię dóbr materialnych, bądź usług wyróżniających się wysoką ceną, wysoką jakością wykonania oraz trudną dostępnością dla odbiorcy. (…) Korzenie samego terminu mają pochodzenie indo-europejskie i określały „wypaczenie”.”
Wikipedia

Wraz z nastaniem rewolucji przemysłowej i rozwojem kapitalizmu pojęcie luksusu uległo demokratyzacji. Produkty kiedyś dostępne tylko dla najbogatszych, stopniowo stawały się osiągalne dla szerszych warstw społeczeństwa. Jednocześnie pojawiły się nowe formy luksusu, a więc podróże czy edukacja. W XX wieku luksus kojarzono już z markami i logotypami, a konsumpcja dóbr luksusowych na wyrażenie swojego statusu społecznego i indywidualności.
Jak to wygląda dziś? Współcześnie definicja luksusu jest płynniejsza i nieco bardziej zindywidualizowana niż kiedykolwiek wcześniej. Dla jednych luksus to posiadanie najnowszego smartfona czy designerskiej torebki, dla innych możliwość spędzenia czasu z rodziną lub realizacja własnych pasji. W erze social mediów luksus często przejawia się w formie wyjątkowych doświadczeń, które można udokumentować i pokazać światu. Jednocześnie rośnie świadomość ekologiczna i etyczna, co prowadzi do redefinicji luksusu w kontekście zrównoważonego odpowiedzialnej konsumpcji.
Jak być atrakcyjną kobietą po 50. roku życia?
Współczesne dobra luksusowe, czyli najgłębsze pragnienia w fizycznej postaci
Współczesny rynek dóbr luksusowych materializuje ludzkie pragnienia, aspiracje i marzenia. To nie tylko produkty wysokiej jakości – to obietnica ekskluzywności, prestiżu i wyjątkowych doznań. Z perspektywy ekonomicznej definicja dóbr luksusowych jest związana ze stosunkiem wartości tych dób do wzrostu dochodów. Z punktu widzenia intuicji wszyscy czujemy, czym są dobra luksusowe. W większości przypadków po prostu nas na nie nie stać albo musimy mocniej zacisnąć pasa, żeby pozwolić sobie na ich zakup.
Do dóbr luksusowych zalicza się na przykład:
- ekskluzywne samochody (np. Ferrari, Lamborghini, Rolls-Royce),
- biżuterię wysokiej klasy (np. diamenty, zegarki luksusowych marek),
- designerską odzież i akcesoria (np. torebki Louis Vuitton, buty Manolo Blahnik),
- jachty i prywatne odrzutowce,
- dzieła sztuki znanych artystów,
- ekskluzywne nieruchomości (np. penthouse’y, prywatne wyspy),
- wysokiej klasy alkohole (np. rzadkie wina, limitowane edycje whisky),
- luksusowe kosmetyki i perfumy,
- drogie hotele i kurorty,
- ekskluzywne restauracje z gwiazdkami Michelin.
Dobra luksusowe to takie dobra, na które popyt rośnie szybciej niż liniowo w stosunku do wzrostu dochodów.
ekonomiczna definicja dób luksusowych

Jeden z najbardziej rozpoznawalnych segmentów rynku luksusowego to moda. Designerskie ubrania, torebki, buty czy biżuteria od najsłynniejszych domów mody to owszem przedmioty użytkowe, ale poza tym również dzieła sztuki i symbole statusu. Chanel, Louis Vuitton, Gucci i inne luksusowe marki od dziesięcioleci kształtują trendy i definiują, co oznacza luksus w modzie. Posiadanie ich produktów dla wielu osób stanowi sposób wyrażania swojej indywidualności i przynależności do pewnej elitarnej grupy. Inną kategorią są luksusowe samochody. Ferrari, Lamborghini czy Rolls-Royce to marki znane wszystkim.
W ostatnich latach coraz większą popularnością cieszą się luksusowe doświadczenia. Ekskluzywne podróże, pobyty w pięciogwiazdkowych resortach i kolacje w restauracjach nagrodzonych gwiazdkami Michelin zaspokajają potrzebę wyjątkowości. Jednocześnie rynek dóbr luksusowych obejmuje zaawansowane technologie. Dochodzą do tego luksusowe nieruchomości – apartamenty w prestiżowych lokalizacjach, prywatne wyspy oraz rezydencje zaprojektowane przez słynnych architektów. Obecnie wyłania się jeszcze jedna kategoria – luksus niematerialny, czyli dostęp do ekskluzywnej wiedzy, członkostwo w elitarnych klubach czy możliwość uczestniczenia w wyjątkowych wydarzeniach.
Czego nie nosić po 50. roku życia? Mamy kilka wskazówek
Rynek dóbr luksusowych w Polsce rośnie
Polska to dynamicznie rozwijająca się gospodarka w Europie Środkowo-Wschodniej, dlatego zyskuje na atrakcyjności z perspektywy producentów dóbr luksusowych. W ostatnich latach obserwujemy wzrost tego sektora, co odzwierciedla rosnącą zamożność społeczeństwa oraz zmieniające się aspiracje konsumentów. Tempo wzrostu tego sektora w Polsce przewyższa nawet wiele krajów Europy Zachodniej, co świadczy o dużym potencjale i rosnącym apetycie Polaków na luksus.
Skąd rosnące zainteresowanie dobrami luksusowymi wśród ustatkowanych, dojrzałych osób w Polsce? Jeden z czynników to wzrost udziału osób zamożnych i bardzo zamożnych w społeczeństwie. Sukces ekonomiczny transformacji ustrojowej oraz rozwój przedsiębiorczości przyczyniły się do powstania nowej klasy średniej i wyższej ze środkami i aspiracjami do konsumpcji dóbr luksusowych.
W 2021 roku rynek dóbr luksusowych w Polsce miał wartość 31,1 mld zł, a w 2022 r. sięgnął 37 mld zł. Na koniec 2023 roku wzrósł do 42,4 mld zł.
wynika z raportów firmy KPMG

Jednak nie chodzi tylko o to, że ludzi stać na więcej. Nastąpiła też zmiana mentalności. Polska się zmieniła i wciąż zmienia, a my wraz z nią. Modyfikacji uległ cały styl życia. Zarówno młodsze pokolenia, jak i dojrzałe osoby po 50-tce otwierają się na konsumpcję dóbr luksusowych. Traktują je jako symbole statusu oraz inwestycję w jakość życia. Większa świadomość marek i trendów globalnych – m.in. w wyniku rozpowszechnienia social mediów i podróży zagranicznych – czyni z nas wymagających konsumentów.
Pod względem udziału w polskim rynku dóbr luksusowych najwyższe pozycje zajmuję kolejno:
- samochody premium,
- luksusowe hotele i SPA,
- odzież i akcesoria.
Pieniądze dają luksus. A czy luksus daje szczęście?
Powszechnie uważa się, że pieniądze otwierają drzwi do świata luksusu – ekskluzywnych dóbr, wyjątkowych doświadczeń i wyższego standardu życia. Jednak czy posiadanie tych luksusowych elementów przekłada się bezpośrednio na szczęście i satysfakcję z życia? To pytanie od lat intryguje psychologów, socjologów i ekonomistów.
Badania psychologiczne wskazują, że związek między bogactwem a szczęściem jest bardziej skomplikowany, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Zjawisko znane jako „paradoks Easterlina” sugeruje, że po przekroczeniu pewnego progu dochodów dalszy wzrost zamożności nie przekłada się proporcjonalnie na wzrost poziomu szczęścia. Innymi słowy, kiedy nasze podstawowe potrzeby są zaspokojone, dodatkowe bogactwo i luksus nie zawsze prowadzą do znacznego zwiększenia poczucia szczęścia.
Kobiety 50 plus podbijają ulice światowych stolic mody
Jednym z powodów tego zjawiska jest adaptacja hedonistyczna. Wszyscy mamy tendencję do szybkiego przyzwyczajania się do nowych, lepszych warunków życia. To, co początkowo wydawało się luksusem i źródłem radości, z czasem staje się normą i przestaje wywoływać intensywnie pozytywne emocje. Osoba, która kupiła luksusowy samochód, początkowo odczuwa euforię i dumę, ale po pewnym czasie przyzwyczaja się do niego i zaczyna traktować go jako coś zwyczajnego.
Inny czynnik to porównywanie się z innymi. Media społecznościowe nieustannie bombardują nas obrazami luksusowego życia innych, dlatego łatwo wpaść w pułapkę ciągłego porównywania się i dążenia do coraz wyższego poziomu luksusu. To prowadzi do niekończącego się cyklu pogoni za coraz nowszymi dobrami luksusowymi bez osiągnięcia trwałego zadowolenia.
Jednak błędem byłoby całkowite odrzucenie pozytywnego wpływu luksusu na nasze samopoczucie. Luksusowe dobra i doświadczenia dają radość, szczególnie wiążą się z naszymi prawdziwymi pasjami i wartościami. Kolekcjoner sztuki może czerpać głęboką satysfakcję z posiadania cennego dzieła – nie tylko ze względu na jego wartość materialną, ale także ze względu na jego znaczenie artystyczne.

Zadaj sobie pytanie: czym jest dla mnie luksus?
Dalsze rozważanie, czy luksus daje szczęście, nie ma sensu, jeśli nie odpowiesz sobie na bardzo ważne pytanie. Czym tak naprawdę jest dla mnie luksus? Czy chodzi tylko o drogie przedmioty i pokazanie statusu? A może prawdziwy luksus to czas spędzany z rodziną, rozwijanie pasji lub poczucie wewnętrznego spokoju?
Odpowiedź na to pytanie stanowi klucz do satysfakcjonującego życia. Jeśli uświadomimy sobie, co tak naprawdę daje nam radość i poczucie spełnienia, łatwiej będzie nam podejmować decyzje zakupowe i życiowe. Może się okazać, że wcale nie potrzebujemy tak wielu drogich rzeczy, jak do tej pory sądziliśmy, żeby czuć się szczęśliwymi. Czasem największym luksusem są proste przyjemności – poranna kawa w ulubionym kubku, spacer po lesie, dobra książka czy rozmowa z przyjacielem. To momenty, które nadają życiu smak i sens, a które tak łatwo przegapić w pogoni za materialnymi symbolami statusu.
Warto co jakiś czas zatrzymać się i przemyśleć swoje priorytety. Zapytać siebie, co uważam za swój osobisty luksus i co powinienem zrobić, aby doświadczać go więcej w swoim życiu. Taka refleksja to inwestycja w głębszą, trwałą satysfakcję, której żaden luksusowy przedmiot nie zastąpi. Luksus ma wiele twarzy i dla każdego może oznaczać coś innego. Niezależnie od tego, jak go zdefiniujemy, pamiętajmy, że to tylko dodatek, a nie esencja dobrego życia. Prawdziwe bogactwo tkwi w nas samych i budowanych przez nas relacjach – i to chyba największy luksus, na jaki możemy sobie pozwolić.